– Nasze życie to wielka przygoda, pod warunkiem, że doświadczamy w nim bliskości Boga – mówił do młodzieży Lech Dokowicz.
Dopisały pogoda i frekwencja. W sobotę 15 czerwca do Krzemienicy przybyło kilka autokarów z młodzieżą z całego dekanatu lubocheńskiego, żeby uczestniczyć w Święcie Młodych. Zebrali się tam, żeby w modlitewnej pielgrzymce, niosąc krzyż, przejść do Czerniewic.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.