Historia może być fascynująca. Wystarczy znaleźć łącznik między przeszłością i teraźniejszością, a taka lekcja zapadnie na długo w pamięci.
Piotr Marciniak, prezes Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty, postawił na sport, a konkretnie na piłkę nożną, która wielką popularność zdobyła już przed II wojną światową. Wtedy marzeniem prawie każdego chłopaka była sznurowana piłka ze skóry. Taką samą grano w niedzielne popołudnie 5 lipca w Łowiczu. Odbył się tam mecz retro między Pogonią Lwów a zespołem Wojskowego Klubu Sportowego 10 PP.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.