Uroczyste wejście pątników odbyło się w sobotę 14 maja, czyli tradycyjnie w wigilię Zielonych Świąt. Przy jasnogórskim klasztorze witał ich biskup senior diecezji łowickiej Józef Zawitkowski.

Część pątników ostatni odcinek pielgrzymki przeszła w barwnych strojach łowickich. Zgodnie ze zwyczajem, odtańczyli oni oberka przy pomniku kard. Stefana Wyszyńskiego.

Na powitanie pielgrzymki autokarami i prywatnymi samochodami przyjechali wierni m.in. z Łowicza i Żychlina. Dotarły również orkiestry OSP z Wicia i Łyszkowic z powiatu łowickiego.

Do kaplicy Cudownego Obrazu pątnicy weszli, śpiewając na łowicką nutę: "Matko, przyrzekam Ci być zawsze dzieckiem Twym. Ty mi odwagę i siłę daj. Z Tobą, Maryją, piękne jest życie, jak piękny polski kwitnący maj. Światła promieniem swej Jasnej Góry oraz miłością obdarz ten lud".

O 15.30 rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył bp Zawitkowski. - To dla mnie wielka łaska, że mogę stanąć przed Tą, która jest Uzdrowieniem Chorych i dziękować Jej za to, że razem z wami mogłem upaść przed Jej tronem u Wałów Jasnogórskich - mówił w homilii biskup.

361. Łowicka Piesza Pielgrzymka odbyła się pod hasłem: "Miłosierni jak Ojciec". Przewodnik ks. Wiesław Frelek poinformował, że według oficjalnego liczenia uczestniczyło w niej... 361 osób. - Widocznie taki był zamysł Boży. W tym Roku Miłosierdzia mieliśmy szczególnych patronów na pątniczym szlaku w osobach św. Jana Pawła II i św. Faustyny - mówił ks. Frelek.

Część z pielgrzymów wróciła do swoich domów w sobotę. Pątnicy, którzy pozostali na Jasnej Górze, uczestniczyli dzisiaj, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, w porannej Mszy św.

  Msza św. w kaplicy Cudownego Obrazu pod przewodnictwem bp. Józefa Zawitkowskiego