Korepetycje z wózka

Gość Łowicki 33/2012

publikacja 15.08.2012 00:00

Choć sam niewiele mówi, na brak przyjaciół nie może narzekać. Przez całą drogę chętni do pchania jego wózka ustawiają się w kolejce.

Od 13 lat w grupie biało-żółtej pielgrzymuje niepełnosprawny Mariusz Od 13 lat w grupie biało-żółtej pielgrzymuje niepełnosprawny Mariusz
Agnieszka Napiórkowska

Ostatnią z dziewięciu grup wchodzących w skład Łowickiej Pieszej Pielgrzymki Młodzieżowej jest biało-żółta. Wędrują w niej pątnicy z Kutna i okolic. Przez kilka lat na Jasną Górę szło w niej około 90 osób. W tym roku liczba ta zmniejszyła się do 60. Warto dodać, że spadek liczebności jest zjawiskiem powszechnym, obserwowanym w każdej grupie. Przez ostatnie cztery lata przewodnikiem biało-żółtych był ks. Krzysztof Przesmycki. W tym roku ster przejął neoprezbiter ks. Jacek Zieliński.

Znaczek na kółkach

Od 13 lat z mamą i ciocią na Jasną Górę pielgrzymuje w tej grupie niepełnosprawny Mariusz Poszwiński, mówiący o sobie „Leluj”. Jak zapewniają idący z nim pątnicy, jego obecność jest dla nich darem i świadectwem. – Jest on pewnego rodzaju nauczycielem, który udziela nam korepetycji z wzajemnej pomocy i życzliwości – mówi Łukasz Sierka. – Samo patrzenie na jego wysiłek, radzenie sobie ze zmęczeniem i nieustanną radość, którą obdarza wszystkich, ciągnie nas ku górze i pionuje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.