Reforma... wykolejona

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 39/2012

publikacja 27.09.2012 00:00

Podróżni udający się do Warszawy czy Łodzi nie dość, że narażeni są na ciągłe zmiany rozkładów jazdy, to jeszcze muszą wiedzieć, z jakim przewoźnikiem zamierzają osiągnąć cel podróży. Nic więc dziwnego, że często puszczają im nerwy.

Podróżni zastanawiają się, czy wsiądą do właściwego pociągu Podróżni zastanawiają się, czy wsiądą do właściwego pociągu
Marcin Kowalik

Pomiędzy 4.00 a 5.00 rano ulice Łowicza, Skierniewic czy Żyrardowa nie świecą pustkami. Największy ruch panuje w okolicach dworców kolejowych. Na peronach tłum mieszkańców czeka na pociągi, którymi punktualnie próbuje dotrzeć do pracy. Problem w tym, że – z powodu ciągłych zmian na kolei – staje się to coraz trudniejsze i droższe.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.