Kat Michałek i waleczne bernardynki

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 01/2013

publikacja 03.01.2013 00:00

Jedna z legend związanych z Łowiczem głosi, że arcybiskup Jan Wężyk przybyłych do zamku natrętów i próżniaków gościł skwaśniałym piwem i pasztetem ze szczurów.

 Zdzisław Kryściak w łowickiej katedrze Zdzisław Kryściak w łowickiej katedrze
Marcin Kowalik

Zdzisław Kryściak, przewodnik PTTK, związany od zawsze z Łowiczem zaprasza na „Spacer po łowickich legendach”. To publikacja skierowana do wszystkich, także łowiczan, którzy mogą dowiedzieć się o nieznanych szerzej faktach z historii ich miasta.

Nietypowe legendy

– To, co my pamiętamy z naszych wycieczek dziecięcych, to legendy dotyczące Warszawy, Krakowa czy Gniezna – mówi Z. Kryściak. – Oprowadzając wycieczki po Łowiczu, staram się więc zainteresować zwiedzających, przedstawiając w obrazowy sposób historię tego miasta. Przytaczam te fakty, które mają swoje źródło w opracowaniach historycznych. Nie są to typowe, baśniowo opowiedziane legendy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.