Bóg uprzedza moje marzenia

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 03/2013

publikacja 17.01.2013 00:00

O namacalnej obecności Boga, szczęściu większym niż wygrana w totolotka i synach, których przytula Matka Boża, z Piotrem Włodarczykiem rozmawia Agnieszka Napiórkowska.

 Dla Piotra Włodarczyka miłość synów i wiara w Boga na głowę biją wygraną w totolotka, nawet przy kumulacji Dla Piotra Włodarczyka miłość synów i wiara w Boga na głowę biją wygraną w totolotka, nawet przy kumulacji
Archiwum Piotra Włodarczyka

Agnieszka Napiórkowska: Panie Piotrze, za każdym razem, gdy jestem w Czerniewicach na różnych uroczystościach czy nabożeństwach, wśród wiernych spotykam też Pana. Od zawsze był Pan tak gorliwym katolikiem?

Piotr Włodarczyk: – Skądże! Na swoim koncie mam chwile (trwające... kilka lat), w których nie znajdowałem czasu na Boga i modlitwę. Na szczęście to się zmieniło. Moim pierwszym nauczycielem i świadkiem wiary, który prowadził mnie za rękę, była babcia Helena. Gorliwa, dobra i ciepła kobieta. To ona, mając dużo czasu, opowiadała mi o Bogu, Maryi, świętych. Z nią chodziłem do kościoła na nabożeństwa. Z nią też się modliłem. Rodzice byli zagonieni i zapracowani. Praktykowali ze mną od święta. Na co dzień ekspertem od spraw duchowych była babcia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.