– Byłem zaskoczony, kiedy dyrektor zapytał mnie, czy zechcę reprezentować szkołę na Mszy św. inaugurującej pontyfikat papieża. Propozycję uznałem za wyjątkowe wyróżnienie – mówi Maciej Jagoda, maturzysta Pijarskiego LO w Łowiczu.
Maciek mógł z bliska obserwować gesty nowego papieża
Maciej Jagoda
Podczas Eucharystii na Placu św. Piotra w Rzymie, w uroczystość św. Józefa, Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu miały swoich reprezentantów. Byli nimi maturzysta Maciej Jagoda i o. Marian Galas, rektor Kolegium oo. Pijarów w Łowiczu.
Los padł na Macieja
– Gdy śledziłem konklawe i oglądałem pierwsze przemówienie ojca świętego Franciszka, przyszła mi do głowy myśl, żeby na inauguracyjną Eucharystię do Rzymu wysłać z naszej szkoły jakiegoś reprezentanta – mówi Przemysław Jabłoński, dyrektor Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu. – Wybrałem Maćka, bo uznałem, że jest to chłopak, który przez 12 lat pobytu w naszych szkołach [od szkoły podstawowej do liceum – przyp. aut.] wiele dla nich zrobił.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.