Redaktor wydania

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 31/2013

publikacja 01.08.2013 00:00

Kilka razy w życiu udało mi się wznieść nad ziemię samolotem ultralekkim. Za każdym razem, gdy wzbijał się w powietrze, w jednej chwili nabierałam dystansu do tego, co trudne.

Nigdy też nie zapomnę modlitw, jakie wtedy same cisnęły się na usta. O tych, dla których latanie jest pasją życia, na s. III. Nie wszyscy, którzy oglądają „Chłopów” Reymonta, wiedzą, jak wiele scen do filmu było nakręconych poza Lipcami Reymontowskimi. Doskonale o tym pamięta Zbigniew Stań, który w swoich zabudowaniach otworzył specjalną izbę pamięci, gdzie przechowuje przeróżne pamiątki i gadżety z filmu (ss. IV–V).

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.