Emeryci na rowerach. – Nie ma co szaleć. Jesteśmy już po sześćdziesiątce, ale mamy w rowerach takie przełożenia, że podjedziemy pod każdą górę – mówi pani Ola.
Wszystkie drogi prowadzą do Łowicza. Aleksandra i Wacław Wnukowie prezentują mapę swoich wypraw rowerowych
Marcin Kowalik /GN
Aleksandra i Wacław Wnukowie, małżeństwo z Łowicza, uwielbiają jeździć na rowerach. Podczas swoich wypraw przejechali ponad 150 tys. km. W zeszłym roku wybrali się na rajd dookoła Polski. Dosłownie, gdyż trasa przebiegała wzdłuż granic naszego kraju. Wymarzony rajd popsuły tylko ulewne deszcze, które zmusiły małżonków do pominięcia niewielkiej części trasy w Bieszczadach. Brakujący odcinek przejechali w tym roku.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.