Gdyby te kamienie mogły mówić, opowiedziałyby niejedną historię o ludziach z bobrownickiej parafii.
Golgota jest teraz oświetlona
Marcin Kowalik /Foto Gość
Tuż obok kościoła parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Bobrownikach podziwiać można kamienną budowlę. To Golgota, która jest nie tylko miejscem modlitwy, ale i odpoczynku dla okolicznych mieszkańców.
Druga młodość
Nikt nie jest w stanie policzyć, z ilu kamieni powstała. Nie wiedział tego też pomysłodawca i projektant Golgoty śp. o. Tadeusz Adamus, proboszcz w latach 1995–2000. – Prędzej pan Syndoman, lokalny przedsiębiorca, mógłby powiedzieć, ile wywrotek kamieni przywiózł nieodpłatnie swoją ciężarówką. Przywożono je nie tylko z okolicznych pól, ale też zza Łowicza – mówi parafianin Zbigniew Król.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.