Kim jest dla mnie Jezus?

s. Anna Maria Pudełko

publikacja 24.08.2014 11:41

Rozpoznając Jezusa odnajdujemy naszą tożsamość.

Jezus widział nie tylko to, kim Piotr był, lecz przede wszystkim to, kim mógł się stać Jezus widział nie tylko to, kim Piotr był, lecz przede wszystkim to, kim mógł się stać
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Dziś rozważamy Ewangelię według świętego Mateusza (16,13-20).

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?”. A oni odpowiedzieli: „Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków”. Jezus zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Odpowiedział Szymon Piotr: „Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga żywego”. Na to Jezus mu rzekł: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr – Opoka i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”. Wtedy przykazał uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem.

W Cezarei Filipowej, u źródeł Jordanu, w okolicach pogańskich, gdzie czczony był Moloch i wiele innych bóstw Jezus stawia uczniom najważniejsze pytania dotyczące Jego osoby. Za kogo uważają Go inni, a potem uczniowie. Piotr daje odpowiedź najwłaściwszą. Odpowiedź, która jest w pewnym sensie znakiem dla Jezusa. Od tej pory bowiem zacznie On swoją wędrówkę ku Jerozolimie, gdzie zostanie pojmany, skazany, zabity i gdzie zmartwychwstanie. Jezus wie, że Piotr sam z siebie nie mógł poznać Jego tożsamości. Objawił mu ją Ojciec. Piotr jest więc dla Jezusa znakiem od Ojca, który przychodzi poprzez swoje słowo, ludzi i wydarzenia. W tym spotkaniu nie tylko Piotr jest słowem dla Jezusa. Także Jezus jest słowem Ojca dla Piotra. Objawia mu, że on, Szymon, syn Jony będzie „Skałą” czyli stabilnym oparciem dla przyszłej wspólnoty Kościoła. Piotr był bardzo szczery, ale też chwiejny i zmienny jako osoba. Jak Jezus mógł zobaczyć w nim „Skałę”?

Jezus widział nie tylko to, kim Piotr był do tej pory, lecz przede wszystkim to, kim Piotr mógł stać się dzięki Jego miłości! Piotr paradoksalnie stanie się „Skałą” doświadczając własnej kruchości.  Kiedy wyparł się Jezusa i doświadczył Jego przebaczenia od tej pory umacniał wiarę swoich braci! Jezus dziś pyta każdego z nas: „Za kogo uważają Mnie ludzie, których spotykasz, twoi bliscy?”. Pyta także: „A ty za kogo Mnie uważasz?”. Jeśli znajdziemy odpowiedź na to pytanie, odkryjemy także naszą tożsamość w Jezusie i On objawi nam nasze „nowe imię”, naszą misję w Kościele!