Jubileusz WSD. – Kiedy 20 lat temu szliśmy w procesji z Najświętszym Sakramentem, parował jeszcze asfalt, do którego przyklejały się buty – śmieje się ks. Rafał Babicki. – Ale seminarium było dla mnie miejscem nawrócenia i poznawania Boga. Dziś w czasie Eucharystii z trudem powstrzymywałem wzruszenie.
W 20. rocznicę powstania łowickiego seminarium Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył prymas senior abp Józef Kowalczyk, a homilię wygłosił prymas abp Wojciech Polak
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
Uroczysta Msza św. z dwoma prymasami, nuncjuszem i łowickimi biskupami, koncelebrowana przez prawie 100 księży, rozpoczęła obchody 20. rocznicy powstania łowickiego seminarium.
Kartka z pamiętnika
Zanim przy Seminaryjnej (wcześniej Kiernozkiej) zamieszkali klerycy, w miejscu tym koszarowali żołnierze radzieccy. W chwili przejęcia przez diecezję nieruchomości w skład kompleksu wchodziły: trzypiętrowe koszary, budynek warsztatów, garaże, a także pralnia i łaźnia z kotłownią. Garażowano tu samochody pancerne, samochody-radiostacje, amfibie. Na tyłach garażów był pozbawiony okien karcer. Część terenu opuszczonego przez Rosjan zajęła straż pożarna, do dziś najbliższy sąsiad wspólnoty seminaryjnej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.