Kronika lokalnej siłaczki

Monika Augustyniak

|

Gość Łowicki 46/2014

publikacja 13.11.2014 00:00

Społeczeństwo. – Prawdziwa historia zaczyna się wtedy, gdy rozmawiam z ludźmi o ich przeżyciach bądź wspomnieniach lub gdy znajduję zdjęcie i szukam kontekstu, w którym JE zrobiono – mówi Jarosław Włostek.

 Kazimiera Osińska (w środku) na tle nowo wybudowanej szkoły Kazimiera Osińska (w środku) na tle nowo wybudowanej szkoły
zdjęcia Monika Augustyniak /Foto Gość

Była współczesną siłaczką. Nie tylko odrzuciła dobrze płatne i prestiżowe posady, wybierając życie i pracę wśród prostego ludu, ale też przyczyniła się do znacznego rozwoju wiedzy i szkolnictwa w okolicy. O Kazimierze Osińskiej, dyrektor szkoły z Mąkolic, która stworzyła kronikę miejscowości pozwalającą m.in. na odtworzenie historii bohaterów zamordowanych przez Niemców, nie zapominają jej następcy. 6 listopada Wioletta Przyżycka, obecna dyrektor szkoły, Daniel Ożóg, nauczyciel historii, i Jarosław Włostek, wielki pasjonat czasów II wojny światowej, zaprosili uczniów na wysłuchanie wspomnień o ich szkole i miejscowości.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.