Wikingowie dostali łupnia

mak

publikacja 19.07.2015 23:55

Zakończyła się VI Odyseja Historyczna. Do Leszczynka pod Kutnem zjechali rekonstruktorzy z całej Polski.

Inscenizacja bitwy o Konungahelę Inscenizacja bitwy o Konungahelę
Marcin Kowalik /Foto Gość

Przez dwa dni - 18 i 19 lipca - w Ośrodku Kultury Gminy Kutno odbywały się pokazy rekonstruktorów. Mieli tam swoją bazę. Była to doskonała okazja do integracji i wymiany doświadczeń. Obok siebie stały namioty grup zajmujących się pokazywaniem epoki średniowiecza, II wojny światowej czy indiańskie wigwamy. Głównie z tego względu zeszłoroczna edycja - według portalu dobroni.pl - została zaliczona do grona najlepszych imprez rekonstrukcyjnych.

Organizatorem odysei było Stowarzyszenie Historyczne Pułk 37, zrzeszające mieszkańców Kutna i okolic. Zwiedzający mogli zobaczyć inscenizację rzadko pokazywanych wydarzeń historycznych, m.in. bitwy o Konungahelę - wyprawy przeciwko norweskiemu miastu portowemu podjętej w 1135 r. przez Pomorzan pod wodzą księcia Racibora I. Spadkobiercy sławnych Wikingów dostali wtedy od Słowian porządnego łupnia. Na pierwszy sobotni pokaz - obrony twierdzy brzeskiej z 17 września 1939 r. - zaproszono kombatantów. Dużym zainteresowaniem cieszyły się konne pokazy - walki na kopie i husarski.

Wyjątkowym eksponatem zlotu był samolot - replika dwupłatowca Nieuport 11 z czasów I wojny światowej. W niedzielę na placu rekonstrukcji sprawowano Mszę św. polową. Pokazano wspólny atak Brygady Świętokrzyskiej i 2 Dywizji Piechoty USA na kwaterę główną niemieckiej XIII Armii w Czechach pod koniec II wojny światowej.

Impreza rozpoczęła się w piątek 17 lipca paradą uczestników zlotu ul. Królewską w Kutnie. TUTAJ zdjęcia z przemarszu.