Choćby tylko ten jeden cud

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 33/2016

publikacja 11.08.2016 00:00

– Chciałem, żeby była namacalna pamiątka Roku Miłosierdzia. Wybór padł na świętą, która była najbliżej Bożego miłosierdzia – mówi ks. Henryk Andrzejewski.

▲	Ks. Henryk Andrzejewski umieszcza relikwiarz na honorowym miejscu. ▲ Ks. Henryk Andrzejewski umieszcza relikwiarz na honorowym miejscu.
Zdjęcia Marcin Kowalik /Foto Gość

Trwa Rok Miłosierdzia. Dla wiernych z parafii pw. św. Doroty w Pszczonowie jego pamiątką są relikwie św. Faustyny. 31 lipca zostały zainstalowane w ich parafialnej świątyni. Okazją ku temu był odpust św. Anny, który jest hucznie obchodzony i przyciąga również zamiejscowych.

Płacz zakonnicy

Proboszcz ks. Henryk Andrzejewski poprosił o wprowadzenie relikwii bp. Józefa Zawitkowskiego. Biskup senior diecezji łowickiej chętnie przystał na tę propozycję. W asyście strażaków, ubrany w ornat z motywami łowickimi, wniósł relikwiarz do świątyni, błogosławiąc nim mijanym po drodze wiernym. W homilii odniósł się do postaci św. Faustyny i swoich kapłańskich doświadczeń z Bożym miłosierdziem.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.