– Przyszliśmy tu nie po to, żeby robić konkurencję Halloween, bo Pan Bóg nie ma konkurencji. Przyszliśmy pokazać, że droga do świętości – chociaż trudna – nie jest niemożliwa – mówił ks. Jacek Zieliński.
Organizatorzy kutnowskiej Nocy Świętych.
Archiwum sióstr pasjonistek
Kolejny raz w diecezji łowickiej odbyły się modlitewne czuwania przed uroczystością Wszystkich Świętych. W Kutnie, Łęczycy, Łowiczu, Rawie Mazowieckiej i Żyrardowie wieczór przed uroczystością Wszystkich Świętych przebiegł w atmosferze uwielbienia Boga. Razem z wiernymi modlili się święci i błogosławieni, których relikwie zgromadzono przy ołtarzach.
Dlaczego im się udało?
Ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba przyłączył się do radosnego spotkania w kościele Chrystusa Dobrego Pasterza w Łowiczu. Patronem łowickiej Nocy Świętych był św. Jan Bosko. – Powiedział: „Nie lękaj się niczego. Kto ma Boga, ma wszystko”. Chcemy pójść za jego przykładem – wyjaśnia ks. Zieliński, wikariusz i inicjator czuwania.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.