Niezwykły dzień i godzina

Agnieszka Napiórkowska Agnieszka Napiórkowska

publikacja 08.12.2016 16:37

Dziś 8 grudnia, drugiego tygodniu Adwentu, obchodzimy jedno z największych świąt maryjnych w roku - Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny". Tego dnia w wielu kościołach i domach w godzinie łaski szturmowano niebo.

W godzinie łaski wiele kościołów było otwartych by wierni mogli przed Najświętszym Sakramentem upraszać łaski W godzinie łaski wiele kościołów było otwartych by wierni mogli przed Najświętszym Sakramentem upraszać łaski
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Jeden z dogmatów głosi, że Maryja w wyjątkowy sposób została zachowana od grzechu pierworodnego ze względu na to, że stała się Matką Syna Bożego. Ogłoszenia prawdy o niepokalanym poczęciu Maryi dokonał papież Pius IX w 1854 r. w bulli "Ineffabilis Deus" (Niewyrażalny Bóg).

W papieskim dokumencie czytamy: "Powagą Pana Naszego Jezusa Chrystusa, świętych Apostołów Piotra i Pawła oraz Naszą ogłaszamy, orzekamy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia - mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmocnego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego - została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawdą przez Boga objawioną i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć".

W uroczystość swoje święto patronalne obchodziły parafie w Rawie Mazowieckiej, Łęczycy (ojcowie bernardyni), Siostry Nazaretanki w Szymanowie i Wyższe seminarium Duchowne w Łowiczu gdzie Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył bp Andrzej F. Dziuba.

Razem z ordynariuszem modlili się także wszyscy łowiccy biskupi, kapłani, siostry zakonne i przyjaciele seminarium. Nie mniej uroczyście było także w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Rawie Mazowieckiej i Łęczycy.  W Rawie Mszy św. odpustowej przewodniczył abp Józef Górzyński z Olsztyna. Dzień wcześniej w parafii tak jak i w seminarium odśpiewano Akatyst.

Niezwykłą oprawę miały także uroczystości w Szymanowie. Wspólnota Sióstr Niepokalanek do dnia patronalnego przygotowywała się poprzez nowennę. Z okazji święta każda z niepokalanek od uczennic otrzymała piękny kwitnący kwiat i ciepłe życzenia.

W samo południe w godzinie łaski w wielu kościołach, kaplicach, a także domach gromadzili się wierni na modlitwie. Matka Boża, objawiając się pielęgniarce Pierinie Gilli w Montichiari we Włoszech, w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny 8 grudnia 1947 roku, powiedziała: "Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata.

Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę wiele łask dla duszy i ciała. Będą masowe nawrócenia. Dusze zatwardziałe i zimne jak marmur poruszone będą łaską Bożą i znów staną się wierne i miłujące Boga. Pan, mój Boski Syn Jezus, okaże wielkie miłosierdzie, jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za bliźnich. Jest moim życzeniem, aby ta Godzina była rozpowszechniona.

Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny łaski. Jeśli ktoś nie może w tym czasie przyjść do kościoła, niech modli się w domu” - mówiła Niepokalana.

Słowa Maryi do serca wzięło sobie wiele osób. - Kiedy sama Matka Boża ogłasza, że tego dnia, w tej godzinie będzie można uprosić wiele nie sposób z tego nie skorzystać - wyznaje pani Dorota.

- Wcześniej tak zaplanowałam sobie czas, by w Godivie łaski być w kościele. Przez godzinę powiedziałam Maryi o wszystkich swoich problemach, zmartwieniach i pragnieniach. Długo też dziękowałam Jej za opiekę - dodaje skierniewiczanka.