– Czekam na ten dzień cały rok. Wychodzę z domu i mam czas dla siebie. Z przyjemnością patrzę na kobiety wokół mnie, jak są piękne, uśmiechnięte, silne. Każda z nas jest inna, a mimo to większość reaguje podobnie – mówi Krystyna Wójcicka.
W tym roku w DDK uczestniczyło około 500 kobiet z diecezji.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość
Cztery lata temu po raz pierwszy powtarzałyśmy sobie nasze hasło: „Jestem kobietą – Lubię to!”. Dziś, patrząc na uczestniczki kolejnej edycji DDK, widzimy, jak panie pięknie rozkwitają, jak cieszą się swoją kobiecością, jak się integrują i wspierają. I jest nas coraz więcej!
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.