Będą biec nawet w nocy

Marcin Kowalik Marcin Kowalik

publikacja 17.06.2017 15:29

19 biegaczy wyruszyło z Łowicza na Jasną Górę. Większość z pielgrzymów stanowią funkcjonariusze Służby Więziennej.

Pielgrzymi biegacze wyruszyli ze Starego Rynku w Łowiczu Pielgrzymi biegacze wyruszyli ze Starego Rynku w Łowiczu
Marcin Kowalik /Foto Gość

Nietypowi pątnicy obchodzić będą mały jubileusz. To już 5. edycja 24-godzinnej Sztafetowej Pielgrzymki Biegowej Łowicz–Częstochowa. Grupę biegaczy pożegnał na Starym Rynku w Łowiczu burmistrz miasta Krzysztof Jan Kaliński. Pobłogosławił ks. Robert Kwatek, proboszcz parafii katedralnej. Start odbył się przy niezbyt sprzyjającej pogodzie  przy padającym, z małymi przerwami, deszczu. Pątnicy zapewniają, że są przygotowani i na taką aurę.

W poprzednich latach w pielgrzymce biegły również panie. W tym roku skład stanowią sami mężczyźni. Trzon stanowią funkcjonariusze Zakładu Karnego w Łowiczu. Jest również wśród nich kapelan ks. Bogdan Skóra. W gronie biegaczy jest też jeden funkcjonariusz z Zakładu Karnego w Garbalinie, trzech strażaków z PSP w Łowiczu, funkcjonariusz Krajowej Administracji Skarbowej i nauczyciel.

Po przebiegnięciu razem pierwszego odcinka do granic miasta, dalszą trasę pokonają sztafetowo, zmieniając się co 5 lub 10 km, w zależności od możliwości. Zaplanowano zmiany minimum dwuosobowe. Do klasztoru jasnogórskiego, tak jak na starcie, wbiegną całą grupą. Spodziewać się ich tam można w niedzielę rano. Po Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu wrócą autokarem do Łowicza.