Tą samą drogą szedł o. Honorat

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 27/2017

publikacja 06.07.2017 00:00

– Ta pielgrzymka to moja ostatnia deska ratunku, czas, kiedy zastanawiam się nad moją wiarą i nad tym, co ze mną jest nie tak, że często czuję się inaczej niż wszyscy dookoła, że nie ma we mnie takiej radości, takiego „wow!” – mówi Anna Maria Bem, pątniczka.

Pielgrzymi podążają do Nowego Miasta nad Pilicą. Pielgrzymi podążają do Nowego Miasta nad Pilicą.
Magdalena Gorożankin /foto gość

Z Zakroczymia do Nowego Miasta nad Pilicą w ostatnią niedzielę czerwca po raz kolejny wyruszyła Piesza Pielgrzymka Honoracka. Jej wyjątkowość polega na tym, że tę samą trasę przemierzał błogosławiony kapucyn o. Honorat Koźmiński, patron diecezji łowickiej, założyciel wspólnot zakonnych. Grupa pątników w tym roku liczyła ok. 70 osób. Wśród nich znaleźli się ojcowie kapucyni, a także siostry zakonne ze zgromadzeń honorackich. W ciągu 5 dni pątnicy przeszli ok. 120 km. Każdego dnia uczestniczyli w Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu, co jest rzadkością w innych, większych pielgrzymkach.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.