Inne rekolekcje

Magdalena Gorożankin

publikacja 09.03.2018 08:23

W Żyrardowie na hali sportowej AQUA odbyły się trzydniowe rekolekcje dla uczniów czterech szkół. Poprowadzili je członkowie wspólnoty św. Tymoteusza w Gubinie, którzy w tym roku odpowiedzialni byli za przygotowanie Przystanku Jezus na Woodstocku.

Wrażenie na młodzieży zrobiło „przybijanie” do krzyża swoich grzechów, które blokują prawdziwą relację z Bogiem i drugim człowiekiem Wrażenie na młodzieży zrobiło „przybijanie” do krzyża swoich grzechów, które blokują prawdziwą relację z Bogiem i drugim człowiekiem
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Uczniowie szkół leżących na terenie parafii Matki Bożej Pocieszenia i Wniebowstąpienia Pańskiego w Żyrardowie przez trzy dni przeżywali rekolekcje wielkopostne. Wielu uczniów po raz pierwszy spotkało się taką formą głoszenia. Ekipa „Przystanku Jezus” wraz z młodzieżą integrowała się podczas tańców uwielbienia, wspólnego śpiewu, ale także indywidualnych rozmów, podczas których odpowiadali na pytania nurtujące młodzież. Nie zabrakło także zadań, które miały przybliżyć młodym istotę męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, a także ich relacji z Bogiem.

Jedną z form pracy było napisanie pytań, które chcieliby zadać Bogu podczas spotkania. Wśród nich pojawiały się te dotyczące sensu życia, miłości, istnienia Pana Boga. Każde z pytań było przeczytane, by pokazać uczniom, że dla Stwórcy każdy jest tak samo ważny. Równie duże wrażenie na młodzieży zrobiło „przybijanie” do krzyża swoich grzechów, trudów, które blokują prawdziwą relację z Bogiem, ale i drugim człowiekiem. Spisane na małych kartkach, przyczepione do krzyża zostały następnie spalone, by ukazać, że wszystko, co nas trapi możemy i powinniśmy oddać Jezusowi, a On się tym zajmie.

– Jestem zachwycony poziomem rekolekcji, tą wspaniałą atmosferą. Świadectwa skłaniają do refleksji, prowadzący są serdeczni i swoją postawą „już głoszą”. Moim zdaniem to najlepsza forma rekolekcji dla młodzieży. John Paul bardzo mnie poruszył, mimo, że mówił po angielsku bez problemu dało się zrozumieć przekaz, nawet bez tłumacza. Dramy również wiele pokazały, jak łatwo popaść w grzech i jak ciężko się uwolnić. To bardzo dobre rekolekcje – mówi Miłosz Glinka.

Program rekolekcji zakładał integrację, pantomimy, oglądanie filmu „Cyrk motyli”, a także świadectwa i głoszenia. Ostatniego dnia rekolekcji uczniowie mogli skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania, a także uczestniczyli w Eucharystii. Spotkania odbywały się na hali kompleksu sportowego AQUA Żyrardów. Dzięki dobrej współpracy księży z dwóch parafii, władz miasta, pracowników kompleksu młodzież mogła aktywnie uczestniczyć w rekolekcjach, co przypadło im do gustu. Młodzi zapowiedzieli, że chętnie będą brać udział w takich wydarzeniach, jeśli tylko będzie okazja.