– Życie płynie. Dopływa do setki. Chciałbym podziękować Bogu za wszystko, czego doświadczyłem. Za wybór drogi życiowej, za strzeżenie mnie przez anioła stróża, za różne momenty w życiu. U jego schyłku sobie życzę szczęśliwej śmierci i zbawienia, bo po drodze nałapałem różnych słabości. Oby Pan wszystko puścił w niepamięć – mówi bp Alojzy Orszulik.
Bp Alojzy 21 czerwca skończył 90 lat.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
W czwartek 21 czerwca bp Orszulik, pierwszy pasterz diecezji łowickiej, obchodził 90. urodziny. Uroczystej Eucharystii w katedrze przewodniczył obecny ordynariusz bp Andrzej F. Dziuba.
Jeden z najważniejszych aktorów
– Wspominamy 90 lat, ludzki wymiar czasu, ale chcemy jeszcze bardziej spojrzeć w Boży wymiar tego czasu, mierzony nie ludzkimi kryteriami, ale Bożym obdarowaniem, dlatego nasze eucharystyczne spotkanie jest przede wszystkim dziękczynieniem – mówił na wstępie Eucharystii bp Dziuba. – Dziękujemy Bogu za posługę księdza biskupa w rodzinie pallotyńskiej w diecezji siedleckiej, a od 27 lat w diecezji łowickiej. Dziękujemy za posługę spełnianą razem z papieżem Pawłem VI i papieżem Janem Pawłem II, abp. Bronisławem Dąbrowskim, kardynałami Stefanem Wyszyńskim i Józefem Glempem. Przywołane nazwiska wskazują na ogrom i szerokość posług, jakie jubilat pełnił nie tylko dla Kościoła, ale i ojczyzny – podkreślił ordynariusz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.