Rekonstrukcje historyczne. Mimo że od zakończenia II wojny światowej minęło już wiele lat, oni ciągle siedzą w okopach, bronią się przed natarciem wroga i odnoszą rany. I choć wiedzą, że nie są prawdziwe, często nie mogą powstrzymać łez i wzruszenia.
Wostatnich latach jak grzyby po deszczu powstają grupy rekonstrukcyjne, które w różnych miejscach przygotowują inscenizacje przybliżające wydarzenia zarówno z I, jak i II wojny światowej. Nie brakuje też grup specjalizujących się w historii przedwojennej. Na terenie diecezji rekonstruktorów można spotkać m.in. w Kutnie, Sochaczewie, Mszczonowie, Żyrardowie czy Łowiczu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.