Czwarty dzień Dziedzińca Pogan w diecezji łowickiej zakończył się pokazem odnowionej wersji filmu "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego.
Rozmowę "Twórca na rozstaju dróg" poprzedzającą projekcję w łowickim kinie "Fenix" poprowadził ks. Andrzej Luter. Jego rozmówcą był Krzysztof Wierzbicki, wieloletni współpracownik i przyjaciel Krzysztofa Kieślowskiego, a także twórca filmu dokumentalnego o tym wybitnym polskim reżyserze. K. Wierzbicki wielokrotnie nawiązywał do osoby Kieślowskiego. Okazuje się, że nie był takim, jak go opisywały media. Na pozór szorstki, w rzeczywistości otwarty na publiczność, a w życiu prywatnym okazywał talent komika. Nie lubił wścibskich dziennikarzy, stąd jego niechęć do mediów.
Film "Przypadek" w odnowionej cyfrowo wersji został wyświetlony dopiero po raz drugi w Polsce. Ten obraz traktowany jest przez wielu jako arcydzieło. Znalazł naśladowców wśród twórców na całym świecie. Z rozmowy między ks. A. Lutrem i K. Wierzbickim wynikało, że był to również początek poszukiwań duchowych w twórczości Kieślowskiego, tak wyraźnych w "Dekalogu" czy w "Podwójnym życiu Weroniki".
Okazuje się, że Łowicz i okolice nie są obce K. Wierzbickiemu. Urodził się w Małszycach, wsi graniczącej z Łowiczem.