Teatr Młodych im. Wojciecha Bogusławskiego w Lubochni świętuje w tym roku 10-lecie działalności.
Janina Schab w przedstawieniu "Jasio się żyni"
Marcin Kowalik /GN
Teatr nieprzypadkowo nosi imię Wojciecha Bogusławskiego, aktora, śpiewaka operowego, reżysera i pisarza. Twórca polskiego teatru za zasługi otrzymał w wieczystą dzierżawę majątek Jasień niedaleko Lubochni. To stamtąd wywodzi się Anna Skoneczna, opiekunka, a zarazem dusza i serce całego zespołu.
Ważną rolę w zespole pełni Janina Schab. To ona jest autorką scenariuszy przedstawień obrzędowych. Jedno z nich "Jasio się żyni" wykonane przez Teatr Młodych podczas XVII Festiwalu Obrzędów Weselnych w Węgrowie zdobyło I nagrodę i statuetkę "Boryna 2013".
Twórczyni ludowa w tym roku skończyła 70 lat. Pisze rymowane teksty o otaczającej ją rzeczywistości, korzysta również z relacji innych osób, w tym z opowieści swoich rodziców. Kolejna jej sztuka będzie nawiązywać do czasów przedwojennych o ciężkiej pracy na polu u dziedzica.
Pani Janina, gdy miała 15 lat, występowała w teatrze jeszcze w rodzinnym Glinniku. Teraz - póki starcza jej sił - gra w przedstawieniach Teatru Młodych. Zdarzyło się już, że na scenie występowała razem z córką i wnuczką. Nigdy nie przypuszczała, że jej zapiski będą kiedykolwiek upublicznione, bo od lat pisze dla własnej przyjemności. Jej tomik wierszy "Patrząc na świat …" wydał w tym roku Urząd Gminy w Lubochni.