Skromna z zewnątrz świątynia kryje w sobie piękne rzeźbione ołtarze, malowidła i polichromie.
Początki parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łaniętach sięgają wieku XV. Erygowania parafii dokonał w 1469 r. biskup włocławski Jakub z Sienna. Wcześniej Łanięta były filią parafii Białotarsk. Dziś trudno powiedzieć, czy pierwszy dom Boży był małym kościołem, czy może tylko kaplicą. Jedno jest pewne – musiał to być niezbyt duży, drewniany obiekt, najprawdopodobniej wzniesiony w 1416 roku.
Dwie konsekracje
Nowy kościół parafialny wzniesiono staraniem i sumptem wojewody Mikołaja i jego żony Barbary w 1469 r. Został on dedykowany patronom fundatorów. Była to solidna drewniana budowla, która przetrwała 175 lat. Z początkiem XVII w. konieczne stało się wzniesienie nowego kościoła. Zawarty pokój z Rosją sprzyjał podjęciu takiej inwestycji. Nową, murowaną świątynię, w kształcie kwadratu, poświęconą Niepokalanemu Poczęciu NMP, św. Barbarze i św. Mikołajowi, ufundowała w 1643 r. Katarzyna Nieborowska. Po 200 latach, staraniem ks. kanonika Franciszka Marmy, przy pomocy dziedzica Łaniąt Rudolfa Skarżyńskiego, do pierwszego murowanego kościoła dobudowano – w stylu neobarokowym – prezbiterium, kruchtę, zakrystię i lożę. W kolejnych latach kościół zyskał także nowe ołtarze, ambonę, murowane kropielnice i obraz Matki Bożej Częstochowskiej malarza Lukasa z Częstochowy, który zasłaniany jest obrazem Matki Bożej Sykstyńskiej. Pod kościołem urządzono także groby familijne dla fundatorów. Skarżyńscy wznieśli także nową plebanię, ufundowali dzwonnicę i trzy dzwony. Przebudowaną świątynię ponownie konsekrował 15 sierpnia 1880 roku biskup kujawsko-kaliski Teofil Wincenty Chościak-Popiel. Do dziś w parafii przechowywane są dokumenty potwierdzające to zdarzenie.
Papież i męczennik
Dziś, gdy wchodzi się do kościoła, uwagę przykuwają nie tylko ozdobne ołtarze, z których boczne dedykowane są Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, Przemienieniu Pańskiemu i św. Mikołajowi, ale także rzeźby i obrazy świętych. Wnętrze świątyni zdobi polichromia z 1910 r. autorstwa Leona Zdziarskiego, przedstawiająca motywy roślinne, narzędzia męki Pańskiej znajdujące się na ścianach i łukach nawowych oraz wniebowzięcie NMP na tle Jerozolimy i świętych umieszczone na kopule kościoła. Na ścianach bocznych kościoła rozmieszczone są stacje drogi krzyżowej, które w 1910 r. ufundował Bolesław Wyganowski. Kościół jest dla parafian jednym z najcenniejszych zabytków ziemi łanięckiej, o który starają się dbać w miarę swoich możliwości. Wyrazem tego są nie tylko wykonywane prace, ale także dbałość o wystrój kościoła. W okresie Bożego Narodzenia duże choinki zdobią, wykonane przez członkinie koła rękodzielniczego, działającego przy Gminnym Ośrodku Kultury, piękne bombki i skrzydlate anioły. Opisując parafię, warto wspomnieć także osoby tu posługujące, a także odwiedzające parafię. Wśród wielu kapłanów, którzy z oddaniem pracowali w Łaniętach, był ks. Piotr Frankiewicz, zamordowany w 1941 r. w Dachau. Wspomniany proboszcz parafię objął 12 marca 1907 r. i kierował nią przez prawie 35 lat. Za czasów jego duszpasterzowania miała tu miejsce wizyta delegata apostolskiego Achille Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI. Niezwykłe spotkanie odbyło się 24 września 1918 r. Wizytujący parafię zacny delegat, przemawiając do wiernych, wszystkim zebranym udzielił apostolskiego błogosławieństwa. Wydarzenie to upamiętnia płaskorzeźba wmurowana w ścianę kościoła. O zacnym proboszczu przypomina zaś powstała za czasów ks. Stanisława Mordonia Golgota z 20 krzyżami, upamiętniająca ks. Piotra i mieszkańców pomordowanych w obronie ojczyzny.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się