Baldachim nie parzy

Bractwo Różańcowe. – My jesteśmy jak ten puchar przechodni. Po nas przyjdą inni – mówi Tadeusz Uczciwek. W każdą niedzielę Wielkiego Postu spędza na modlitwie z brackimi 4 godziny w łowickiej katedrze.

Zaczynają Sumą w samo południe. Później prowadzą Drogę Krzyżową. Po niej śpiewają pieśni aż do Gorzkich Żali i uczestniczą w tym nabożeństwie. Dopiero gdy się skończy, idą do domu na niedzielny obiad. Trudno dokładanie stwierdzić, ile lat ma ta tradycja kontynuowana przez grupę wiernych. Przekazywana jest z pokolenia na pokolenie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..