W niedzielę 5 czerwca w Rzymie w poczet świętych został wpisany założyciel Zgromadzenia Księży Marianów o. Stanisław Papczyński.
Parafianie z Rzeczycy z transparentem
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
Stanisław Papczyński, zwany później Apostołem Mazowsza, urodził się w chłopsko-rzemieślniczej rodzinie w Podegrodziu koło Nowego Sącza 18 maja 1631 roku. Tego samego dnia został ochrzczony. Mimo pochodzenia, dzięki determinacji i uzdolnieniom, studiował w kolegiach jezuickich i pijarskich w Jarosławiu, Lwowie i Rawie Mazowieckiej.
Wstąpił do zakonu pijarów, przyjął święcenia kapłańskie i od 1661 roku był duszpasterzem i wychowawcą, a także kaznodzieją ówczesnych elit intelektualnych w Warszawie. Pełnił tam także funkcję spowiednika, m.in. nuncjusza papieskiego Antonia Pignatellego, późniejszego papieża Innocentego XII i króla Jana III Sobieskiego.
Próbował reformować zakon pijarów, aż wreszcie, idąc za głosem powołania, opuścił zakon i osiadł, jako dworski kapelan i spowiednik, w dobrach Jakuba Karskiego w Luboczy. Przebywał tam w latach 1671-1673. Podczas pobytu na ziemi rzeczyckiej w duszy byłego pijara wykrystalizowała się myśl o utworzeniu nowego zgromadzenia zakonnego.
W Luboczy napisał dwa najistotniejsze dzieła - "Regułę życia" ("Norma vitae"), zawierającą podstawy przyszłego zakonu, i "Mistyczną świątynię Bożą" ("Templum Dei mysticum"), jeden z ważniejszych traktatów moralnych i ascetycznych w polskiej literaturze kościelnej XVII wieku, mówiący o tym, że do świętości wezwani są nie tylko zakonnicy i kapłani, lecz także osoby świeckie.
Z Luboczy o. Papczyński wyruszył do pustelni w Puszczy Korabiewskiej, dziś Puszczy Mariańskiej. Udał się tam w poszukiwaniu siedziby i członków nowego zakonu. Zabrał ze sobą podarowany przez Karskich cudowny obraz Niepokalanie Poczętej Dziewicy Maryi. W 1673 r. w Puszczy Mariańskiej bp Stanisław Święcicki zaaprobował oficjalnie wspólnotę. Datę tę księża marianie uważają za początek swojego zakonu. Z pustelni w Puszczy Mariańskiej zakonnik przyjeżdżał jeszcze do Luboczy. Z tamtych czasów pochodzą przekazy o związanych z zakonnikiem cudownych zdarzeniach.
Z Puszczy Mariańskiej o. Papczyński został zaproszony przez biskupa poznańskiego Stefana Wierzbowskiego do tworzonej Nowej Jerozolimy (obecnie Góra Kalwaria). Będąc tam wraz ze swoją wspólnotą, prowadził opiekę duszpasterską nad pielgrzymami. Stopniowo zapadał na zdrowiu. Dożył jeszcze zatwierdzenia marianów, jako zakonu o ślubach uroczystych, składanych na pochodzącą z Francji Regułę 10 Cnót Najświętszej Maryi Panny.
Dziś zgromadzenie mariańskie liczy ponad 500 księży, braci i tzw. mężów stowarzyszonych. Posługują w 19 krajach. Poza pracą misyjną i duszpasterstwem, także specjalistycznym, opiekują się sanktuariami, prowadzą szkoły, poświęcają się pracy naukowej i wydawniczej. Wsparciem dla kapłanów są świeccy należący do Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich.
Beatyfikacja sł. Bożego o. Stanisława Papczyńskiego odbyła się 16 września 2007 roku w Licheniu.
O kanonizacji o. Papczyńskiego więcej w 25. numerze "Gościa Łowickiego" na 19 czerwca.