Tam, gdzie Wschód łaczy się z Zachodem przejdź do galerii

Wieczorem 4 listopada ikona Matki Bożej Częstochowskiej peregrynująca po diecezji łowickiej dotarła do parafii na skierniewickim Zadębiu. Wierni wyszli na spotkanie w procesji. W blasku pochodni, ze śpiewem i grą orkiestry przyprowadzili Matkę Bożą do swojej świątyni, która zachwyca swoim oryginalnym wystrojem, łączącym tradycje Wschodu i Zachodu. W prezbiterium dominuje ikona krzyża. Ikony umieszczone są również w stallach i nawach bocznych. Uwagę przyciągają też witraże.

Parafia pw. Miłosierdzia Bożego została erygowana w 2002 roku. Pierwszym proboszczem został ks. Jan Rawa. Tę funkcję sprawuje do dziś. - Córko Boga! Matko Boga Żywego! Oblubienico Ducha Świętego! Przybytku Trójcy Przenajświętszej! To Bóg Ojciec Nasz Niebieski w swoich planach Ciebie stworzył, abyś nawiedzała całą ziemię. A Twojemu nawiedzeniu - wierzymy - towarzyszy obecność Ducha Świętego. Ogromna radość wypełnia nasze serca, bo dziś możemy powiedzieć też: "Matko nasza! Witamy w naszej świątyni". Nie ma piękniejszego spotkania od spotkania z Matką, bo z Tobą możemy podzielić się radościami i troskami życia - mówił ks. Rawa, stojąc przed ikoną jasnogórską. Obraz powitali również przedstawiciele matek, młodzieży i dzieci parafii.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Józef Zawitkowski. - Matko Boska! Tego kościoła jeszcze nie oglądałaś. Jest tak piękny. W nim jest praca, modlitwa i ofiara tych wszystkich, którzy tu przyszli na puste pole, aby tu stało się Betlejem, Dom Boga i Brama Niebios - mówił kaznodzieja.

Pod koniec Mszy św. biskup pobłogosławił przyniesione obrazy z wizerunkiem Matki Bożej i inne dewocjonalia, będące pamiątkę nawiedzenia. Przy wymawianiu słów modlitwy poprosił zebranych w kościele o wyciągnięcie prawych dłoni i wspólne uczynienie znaku krzyża.