Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Łowickiego

Łowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
lowicz.gosc.pl → Główny składnik to... serce

Główny składnik to... serce przejdź do galerii

Szlak XXII przez 3 dni wiedzie przez teren diecezji łowickiej. W każdej miejscowości pielgrzymi podejmowani są z wielką gościnnością i serdecznością. Jednak 3. dnia jest miejsce, do którego pątnicy zmierzają w szybszym tempie.

W Żelechlinku wszystko smakuje wyśmienicie  
W Żelechlinku wszystko smakuje wyśmienicie
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Mieszkańcy Żelechlinka zawsze czekają na wędrujących z pełną zastawą. W garnkach przygotowane mają kotlety schabowe, mielone, kapustę, różnego rodzaju zupy i - oczywiście - wiele blach ciasta, obok których pielgrzymi nie przechodzą obojętnie.

- Od 15 lat przygotowujemy posiłek dla pielgrzymów, zawsze jesteśmy w tym samym miejscu i zawsze z czymś nowym, czego jeszcze od nas nie jedli - cieszy się Agnieszka Matysiak. Przy tym „stoisku” działa prężna grupa pań: Agnieszka Matysiak, Maryla Kowalska, Paulina Kruś, Mirosława Saj, Maria Kubicz, Ewa Wojtysiak. Wszystkie zgodnie przyznają, że dla nich to wielka radość przygotować posiłek dla pielgrzymów. - Nie możemy z różnych względów podjąć wędrówki, więc to nasza forma pielgrzymowania. Wspieramy, jak możemy i liczymy, że pielgrzymi odwdzięczą się modlitwą za nas - tłumaczą panie. Dziś dla pielgrzymów przygotowały kotlety, młodą kapustę, mnóstwo ciast, pączki, serniki, kawy, herbaty, rumianek, miętę... Wszystko przygotowywały od wczoraj. Panie pochodzą z Karolinowa. Kilka dni wcześniej pojechały do hurtowni spożywczej i sukcesywnie przygotowywały posiłek.

Także Ilona Bonecka gotuje dla pątników. W tym roku już od 7.00 przyrządzała dla nich żurek. - Najważniejszym składnikiem jest serce. Nikt nas nie zmusza do tego. My chcemy z dobroci serca, szanując trud pielgrzymowania, przyjąć pątników ciepłym posiłkiem. Każdy robi to, co może, na co go stać. Mamy nadzieję, że głodni od nas nie wyjdą - mówi pani Ilona.

Ilość „stanowisk” z jedzeniem sugeruje, że każda wieś należąca do parafii w Żelechlinku organizuje się i w swoim zakresie przygotowuje posiłek. - W niedzielę rozdzieliliśmy zadnia - kto, co przygotowuje dla pielgrzymów - dlatego posiłek przygotowujemy szybko. Dobra organizacja pracy i tym sposobem mamy dziś mielone, buraczki, ziemniaki, ogórki do tego, ciasto ze śliwką, z borówką... Mamy nadzieję, że każdy coś dla siebie znajdzie - wylicza  Krystyna Noga, która wraz z grupą z koła różańcowego przygotowuje posiłek.

- Ja po raz pierwszy zdecydowałam się wraz z siostrą przygotować poczęstunek. Pomyślałyśmy, że skoro nie możemy iść, to oddamy nasze intencje pielgrzymom i w ten sposób im to wynagrodzimy, że poniosą nasz trud - mówi Renata Kubik. - Opracowałyśmy plan - jeden kotlet to jedna intencja, tak więc sporo tego mamy, ale mamy nadzieję, że będą najedzeni i dadzą radę pomodlić się za nas - żartuje siostra pani Renaty.

« ‹ 1 › »
Obiad w Żelechlinku

Foto Gość DODANE 09.08.2017 AKTUALIZACJA 09.08.2017

Obiad w Żelechlinku

Podczas drogi pielgrzymi wszędzie podejmowani są z niezwykłą gościnnością. Mieszkańcy nie szczędzą sił, by przygotować strudzonym pątnikom wiele smakołyków. W Żelechlinku od lat dla pielgrzymów stoły uginają się od pysznych potraw.  
oceń artykuł Pobieranie..

Magdalena Gorożankin

|

GOSC.PL

publikacja 09.08.2017 10:19

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • GOŚCINNOŚĆ
  • PIELGRZYMKA NA JASNĄ GÓRĘ
  • ŻELECHLINEK

Polecane w subskrypcji

  • Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
  • „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”,  filmu o św. Maksymilianie
    • Rozmowa
    • Tomasz Gołąb
    „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”, filmu o św. Maksymilianie
  • Prowincjał dominikanów: Nasza jedność jest zbudowana oddolnie, bo każdy ma wolność wypowiedzenia tego, co myśli
    • Rozmowa
    • Magdalena Dobrzyniak
    Prowincjał dominikanów: Nasza jedność jest zbudowana oddolnie, bo każdy ma wolność wypowiedzenia tego, co myśli
  • Święte Naczynie Próśb Naszych. O najstarszym wizerunku Matki Bożej
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Święte Naczynie Próśb Naszych. O najstarszym wizerunku Matki Bożej
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X