Wycinanki i freski Michała Anioła

Rocznie próg muzeum i skansenu przekracza ponad 60 tys. osób. I ta liczba ciągle rośnie.

tekst i zdjęcia Marcin Kowalik marcin.kowalik@gosc.pl Pierwszy był Władysław Tarczyński. Urodzony w Płocku, ukochał Łowicz i tutaj zaczął tworzyć pionierską instytucję muzealną w mieście. Początkowo prywatną, pod nazwą „Zbiory Starożytności”. Udostępnił ją w 1905 r. zwiedzającym. Dwa lata później gubernator warszawski (Łowicz był pod zaborem rosyjskim) nadał działalności wystawienniczej statut. Instytucja stała się publiczna. Zaczęła funkcjonować jako Muzeum Starożytności i Pamiątek Historycznych. W tym roku mija 110 lat od tego wydarzenia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..