"Mam zaszczyt i przyjemność poinformować wszystkich tak licznie zgromadzonych w tej pięknej świątyni, że wasz pasterz ksiądz kanonik Henryk Linarcik uhonorowany został przez społeczeństwo powiatu kutnowskiego Medalem »Zasłużony dla Powiatu Kutnowskiego«" - napisano w laudacji.
W niedzielę 14 stycznia podczas uroczystej Mszy św., której przewodniczył i homilię wygłosił bp Józef Zawitkowski, tytuł „Zasłużony dla Powiatu Kutnowskiego” rzeczyckiemu proboszczowi wręczył Krzysztof Debich, starosta powiatu kutnowskiego. Wyróżnienie zostało przyznane w związku z obchodami 150-lecia powiatu.
Biskup senior podczas Mszy św. w ciepłych słowach docenił ks. Linarcika nie tylko za gorliwość w pracy duszpasterskiej, ale także za działania na rzecz kultury i ratowania zabytków. Podkreślił także jego obecną troskę o rzeczycką świątynię, a także promocję ks. Jędrzeja Kitowicza i św. o. Stanisława Papczyńskiego. Biskup podczas Eucharystii modlił się za ks. Henryka, który w nadchodzącym tygodniu będzie obchodził imieniny. Ks. proboszcz, który koncelebrował Mszę św., powierzał Bogu wszystkich parafian. O oprawę liturgii zadbał chór parafialny, który po Mszy dał krótki koncert kolęd.
W świątyni, poza parafianami, obecni byli także: Marek Drabik, przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu w Kutnie, Jacek Saramonowicz, dyrektor Wydziału Zarządu Rozwoju i Promocji Powiatu, który odczytał laudację, a także przedstawiciele rady parafialnej z parafii w Pleckiej Dąbrowie, gdzie przed laty ks. Henryk był proboszczem.
Wierni, słuchając najpierw życiorysu swojego duszpasterza, a potem uzasadnienia nadanego mu tytułu, nie kryli wzruszenia. Jak napisano w uzasadnieniu, ks. Henryk w 1997 roku „stanął przed dużym wyzwaniem. Biskupi łowiccy powierzyli mu małą, dość zaniedbaną, nieprzekraczającą tysiąca wiernych parafię w Pleckiej Dąbrowie w gminie Bedlno, leżącą w powiecie kutnowskim. Proboszcz zastał tam piękny, ale wymagający natychmiastowego remontu XVIII-wieczny drewniany kościółek (...) oraz będącą w złym stanie technicznym plebanię. Ksiądz Linarcik przystąpił natychmiast do pracy, w którą włożył ogromny wysiłek, zaangażowanie i serce. Wtedy też objawił niepospolite talenty organizacyjne i budowlane. (...) Ogromną zasługą proboszcza było skupienie wokół tego dzieła wielu ludzi dobrej woli. (...) W gronie osób, które przyczyniły się do odnowienia świątyni, byli m.in.: aktor Cezary Pazura, książę Aleksander Czartoryski z Brazylii, wójt gminy Bedlno Krzysztof Kołach oraz wielu innych, często anonimowych, ludzi. Na rzecz świątyni zorganizowano kilka koncertów w Kutnie i Teatrze Muzycznym w Łodzi (...)”.
Z laudacji wierni dowiedzieli się także o tym, że podczas pobytu w Pleckiej Dąbrowie ks. Henryk dokonał jeszcze jednego wspaniałego dzieła - przywrócił pamięć o zabitych we wrześniu 1939 roku uciekinierach z Wielkopolski. Były to bezbronne ofiary masakry lotnictwa niemieckiego, bezkarnie strzelającego do ludności cywilnej podążającej w kierunku Warszawy. Nie tylko w miejscu pochówku wystawił okazały pomnik z tablicą z nazwiskami ofiar, ale też dotarł do członków ich rodzin, którzy przez lata bezskutecznie poszukiwali grobów swoich krewnych. Sprawa ta odbiła się szerokim echem w całym kraju.
Dziękując za uznanie, ciepłe słowa i przyznane wyróżnienie, ks. Henryk przyznał, że w każdej parafii, do której go kierowano, starał się wypełniać swoje obowiązki. – Kiedy napotykałem tam wyzwania, podejmowałem je w myśl tego, co napisałem przed laty na swoim obrazku prymicyjnym: „Jestem pośród was, jako ten, który służy” – wyznał ks. Linarcik. – Słuchając tych wszystkich ciepłych słów, myślę, że z wolna trzeba pakować walizki, bo z taką laudacją można iść już tylko do nieba – dodał z uśmiechem.
Warto wspomnieć, że ks. Linarcik uhonorowany został dwukrotnie przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaczeniami „Zasłużony dla Kultury Polskiej” i „Za opiekę nad zabytkami”. Otrzymał również odznakę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi „Zasłużony dla Rolnictwa”.