W uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła, nosząca ich wezwanie parafia w Sobocie, świętowała nie tylko odpust, ale także 500-lecie kościoła.
Do świątyni z okazji jubileuszu przybyli nie tylko parafianie, ale także zaproszeni goście. Obchody rozpoczął występ Zespołu Pieśni i Tańca „Blichowiacy”, który swój występ rozpoczął od zaśpiewania Mazurka Dąbrowskiego i kilku pieśni żołnierskich.
Patriotyczne utwory miały przywołać jeszcze jedną rocznicę - 100-lecie odzyskania niepodległości. W śpiew włączyli się wierni na czele z bp. Józefem Zawitkowskim. W repertuarze znalazły się także pieśni ludowe.
Dzieci z miejscowej szkoły w specjalnym programie przybliżyły historię świątyni. Mszę św. poprzedził krótki wykład na temat kościoła, fundatorów i miejscowości, który wygłosiła Agnieszka Walczak, mieszkanka Soboty, przewodniczka PTTK.
Sumie odpustowej przewodniczył i słowo Boże wygłosił bp Józef Zawitkowski, który przypomniał ważne wydarzenia i osoby związane ze świątynią.
- Na zachodnim szczycie Waszego kościoła jest ciosany głaz z imieniem budowniczego tego kościoła - THOAS. Tomasz i z rokiem ukończenia budowy1518 czyli 500 lat temu - mówił w homilii biskup. - Trzeba nam pamiętać w modlitwie o wielkim kasztelanie łęczyckim Tomaszu Sobockim, który nam darował nie tylko kościół, ale szpital dla biednych i szkołę parafialną z której wielu absolwentów kończyło Akademię Krakowską. Syn naszego fundatora, również Tomasz Sobocki, zasłużył sobie na wielkie zaufanie u samej królowej Bony. Decyzją męża królowa Bona uczyniła go wielkim kanclerzem, w dzisiejszym języku - premierem rządu, i ze względu na talent dyplomaty był jakby dzisiejszym ministrem spraw zagranicznych. Wtedy Sobota stała się miastem sławnym, bogatym, znaczącym w Rzeczpospolitej. Zauważcie Czcigodni, że freski w prezbiterium przypominają wawelskie arrasy. Nad tabernakulum jest korona Jagiellonów. To niezwykły przywilej dla dobrze zasłużonych mężów Rzeczpospolitej. Wielki kanclerz Tomasz z Rodziny Sobockich ma tu nagrobek, który jest dziełem renesansowej sztuki rzeźbiarskiej - mówił kaznodzieja.
Kaznodzieja przybliżył także sylwetki patronów parafii. Razem z biskupem przy stole eucharystycznym modlili się także kapłani i proboszczowie z okolicznych parafii na czele z dziekanem ks. Stanisławem Poniatowskim. Obecni byli także przedstawiciele władz gminnych, miejskich i samorządowych.
Podczas Eucharystii została osłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca jubileusz. Na zakończenie Eucharystii bp Józef Zawitkowski poprowadził nabożeństwo dziękczynne przed Najświętszym Sakramentem, po którym nastąpiła procesja wokół kościoła zakończona odśpiewaniem Te Deum i błogosławieństwem. Najświętszy Sakrament niósł ks. Jan Dobrodziej, poprzedni proboszcz parafii w Sobocie.
Proboszcz parafii ks. Mirosław Krzeszewski podziękował wszystkim za modlitwę, pomoc i współpracę. Zaproszeni goście otrzymali od ks. proboszcza pamiątkowe dyplomy.
Z okazji jubileuszu wydana została publikacja pt. „Zarys dziejów parafii Sobota. Jubileusz 500-lecia kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła” autorstwa Agnieszki Walczak.
Parafia w Sobocie erygowana została w XIV wieku. Po pożarze pierwszego drewnianego kościoła w 1518 r., kasztelan łęczycki Tomasz Sobocki ufundował obecną świątynię. Gotycko-renesansowy kościół z cegły i kamienia był świadkiem wielu ważnych wydarzeń.
Jego mury pamiętają lata świetności Soboty, która utraciła prawa miejskie w 1870 r. w wyniku represji zaborcy rosyjskiego po powstaniu styczniowym. Świątynia podczas wojen światowych, ze względu na swój obronny charakter, była także ważnym miejscem strategicznym. Do dziś można w murach zewnętrznych zobaczyć kulę i zapalnik.
Wnętrze świątyni zdobią polichromie z lat 1905-1907. W prezbiterium widnieje wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej. W ściany prezbiterium wmurowane są XVI-wieczne renesansowe nagrobki z piaskowca Tomasza i Jakuba Sobockich, kasztelanów łęczyckich (piętrowy) oraz Tomasza Sobockiego, kanclerza króla Zygmunta Starego. W świątyni znajdują się także tablice epitafijne i klasycystyczny nagrobek Cypriana Zawiszy Czarnego i jego żony Marii.
W nawach stoją ołtarze dedykowane Matce Bożej Sobockiej i św. Annie Samotrzeciej. W kaplicy Matki Bożej Nieustającej Pomocy znajduje się antepedium ze srebra ku czci Przemienienia Pańskiego. Co ciekawe, w Sobocie na sklepieniu można znaleźć znaki zodiaku. W kościele nie ma natomiast stacji Drogi Krzyżowej - są one jedynie w kościele cmentarnym, w którym odprawiane jest w Wielkim Poście to nabożeństwo.