Na uroczystość odpustową przybyła do Głogowca piesza pielgrzymka z Kutna. Pątnicy pod wodzą ks. Józefa Petrynowskiego wyruszyli sprzed kościoła parafii św. Jadwigi Królowej. Po drodze dołączyli wierni z innych kutnowskich parafii. Po przejściu ok. 9 km do sanktuarium dotarło 155 pątników.

Sumie odpustowej przewodniczył ordynariusz łowicki bp Dziuba. Pobłogosławił i poświęcił chleb oraz wieniec dożynkowy, które zostały złożone przed ołtarzem. Zebranych w świątyni i wokół niej wiernych powitał kustosz sanktuarium ks. Piotr Kalisiak. Przybyli księża z dekanatu Kutno - św. Wawrzyńca z dziekanem ks. Jerzym Swędrowskim. Licznie stawili się strażacy z regionu kutnowskiego ze swoimi sztandarami. Był też poczet sztandarowy gminy Kutno z wójtem Jerzym Bryłą oraz zespół Klonowianki w ludowych strojach.

W homilii bp Dziuba podkreślił rolę sanktuarium w Głogowcu, w zachodniej części diecezji łowickiej, w kształtowaniu patriotyzmu. Przy świątyni znajduje się mogiła powstańców styczniowych. - To sanktuarium odegrało wielką rolę w odzyskaniu niepodległości przez modlitwę zanoszoną do Pani Ziemi Kutnowskiej, przez głęboką wiarę manifestowaną tutaj na klęczkach - mówił ordynariusz.

Biskup łowicki wspomniał też postacie dwóch hierarchów prześladowanych przez reżim komunistyczny - kard. Stefana Wyszyńskiego i abp. Antoniego Baraniaka. Podkreślił ich niezłomną postawę wobec represji. Obaj byli tu, w Głogowcu, 14 września 1975 r. i koronowali obraz Matki Bożej, który znajduje się w głównym ołtarzu. Koronę podarował papież Paweł VI.

Święto maryjne 8 września zwane jest też świętem Matki Bożej Siewnej. Zgodnie z polskim zwyczajem, bp Dziuba poświęcił ziarna na siew. Następnie odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem wokół kościoła, zakończona błogosławieństwem.