We wspomnienie św. Szczepana wierni z parafii św. Stanisława w Boguszycach nie tylko cieszyli się z narodzenia Zbawiciela, ale także dziękowali Bogu za 460. rocznicę konsekracji świątyni. Uroczystej Mszy św. przewodniczył pasterz diecezji bp Andrzej F. Dziuba.
Drewniany kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Boguszycach to jeden z najcenniejszych zabytków drewnianej architektury sakralnej w Polsce. Powstał z fundacji Wojciecha Boguskiego, podskarbiego dóbr mazowieckich królowej Bony, w latach 1550–1558, na miejscu drewnianej świątyni z 1521 r., która spłonęła w pożarze. Skromny z zewnątrz kościół kryje w sobie piękne polichromie, ołtarze i rzeźby.
Zadbana, otoczona zielenią świątynia to zrębowa, trójnawowa, oszalowana konstrukcja, przykryta wysokim dwuspadowym dachem. Wewnątrz zachowało się wiele elementów z pierwotnego wyposażenia, m.in. krucyfiks na belce tęczowej czy chrzcielnica. Na bogate wyposażenie kościoła składają się m.in. trzy ołtarze szafiaste, opatrzone datą 1558. Prace konserwatorskie pozwoliły ustalić, że wyszły one spod ręki różnych artystów. W lewej nawie można podziwiać ołtarz z wizerunkami świętych Piotra, Pawła, Hieronima i Jana Chrzciciela na skrzydłach, zaś w zwieńczeniu – męczeństwo św. Sebastiana. W prawej nawie w polu głównym jest tryptyk z grupą Rodziny Maryi, a na skrzydłach – sceny z życia Chrystusa.
Największe wrażenie robi zespół polichromii z XVI wieku. Ich widok zapiera dech. Oszałamia liczba kolorowych, renesansowych malowideł znajdujących się na wszystkich ścianach i suficie kościoła. Dostrzec tu można zarówno sceny biblijne, motywy roślinne, zwierzęce, wizerunki przedstawiające świętych, pomiędzy którymi pełno jest groteskowych, najróżniejszych stworów. Zachwyca rozmaitość wkomponowanych wzorów, symboli, odniesień. W nawie głównej – wśród rozet, zwierzęcych głów i wielu ornamentów roślinnych – można m.in. zobaczyć osła grającego na wioli, małpę trębacza, a nawet świnię z bębnem. W centralnej części nad prezbiterium znajdują się medalion z popiersiem Chrystusa Pantokratora i cztery mniejsze z popiersiami ewangelistów. W ich otoczeniu pełno jest kwiatowych motywów, różnych waz wypełnionych kwiatami, amorków, zwierząt, a także głów, z których wyrastają rośliny i skrzydła. W świątyni można także zobaczyć dziwne, nieistniejące stwory, z wyciągniętymi językami. Na ścianach przedstawiono także niektórych świętych, m.in. św. Krzysztofa z Dzieciątkiem. Znaczną część ściany północnej zajmuje scena przedstawiająca nawrócenie św. Pawła, który zbliża się do Damaszku. Warto zwrócić także uwagę na przedstawione na ścianach personifikacje siedmiu grzechów głównych. Zazdrość ukazana jest tam jako istota z rozwianymi włosami, która pożera serce, siedząc na psie trzymającym w pysku kość. Chciwość zaś w ręce trzyma sporą sakiewkę.
Boguszycki kościół jest wpisany do rejestru zabytków, a także na światową listę dziedzictwa UNESCO.