Wzorem lat ubiegłych, bp Andrzej F. Dziuba, ordynariusz łowicki, wystosował do wiernych list pasterski na Wielki Post.
Przesłanie biskupa łowickiego zostanie odczytane we wszystkich świątyniach 10 marca, w I niedzielę Wielkiego Postu. Poniżej zamieszczamy treść dokumentu.
"Czcigodni Bracia w kapłaństwie, Przedstawiciele życia konsekrowanego, Drodzy Bracia i Siostry,
W Środę Popielcową weszliśmy w wyjątkowy czas, w czas Wielkiego Postu. To okazja do namysłu i refleksji nad darami Pana, który pragnie dla nas szczęśliwego życia. To dar dostrzeżenia w światłach Bożego miłosierdzia naszych braków, grzechów i zaniechań dobra. Chcemy przecież odnajdować znaki jedności i wspólnoty z Jezusem Chrystusem i naszymi braćmi i siostrami. Zatem znowu odkrywa się przed nami szansa życia i dobrego przygotowania się na Święta Wielkanocne.
Żyjemy dla Boga
Oto początki Wielkiego Postu, rozpoczął się czas powrotu do Boga przez pogłębienie wiary, gorliwszy udział w służbie Bożej i czyny miłości. Na nowo podejmujemy walkę przeciwko pokusom i grzechowi; ponownie potwierdzamy wierność słowu Bożemu i Jego mocy w Jezusie Chrystusie. Nasz Pan, który jest na pustyni kuszony przez diabła, mówi do wszystkich: Nie samym chlebem żyje człowiek (Łk 4, 4; por. Pwt 8, 3) oraz Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz (Łk 4, 8; por. Pwt 4, 13). Stajemy u początku Wielkiego Postu na Mszy świętej. we wspólnocie wierzących,
aby odkryć, że naszą siłą jest sam Jezus Chrystus.
Chrystus, jak słyszymy, zwycięża kuszenie szatana, grzech niewiary i odrzucenia Boga. W Ewangelii według św. Łukasza nasz Pan ukazuje, co znaczy prawdziwe nawrócenie; On nie ulega pokusie zwątpienia w Bożą obecność, pokusie niewierności. Dzięki Jezusowi zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy dziedzicami grzechu pierwszego Adama; grzechu pierworodnego (por. Rdz 3, 1-24). To dziedzictwo jest wpisane w historię zbawienia, ale w tę samą historię zbawienia wszedł Jezus – prawdziwy człowiek, nowy Adam, który zwycięża szatana przez własne wyrzeczenie i zaufanie Ojcu. Jezus Chrystus, przez postawę służby i oparcie się na woli Boga doprowadza do tego, że władca tego świata został osądzony (J 16, 11). Jezus Chrystus pokonuje tego, który chce rządzić na ziemi; nasz Zbawiciel pokazuje, że nie jesteśmy przeznaczeni dla ziemi, ale jesteśmy wezwani do szczęścia, które się nie skończy.
Docenić czas
Oto rozpoczyna się dla nas czas szczególnie pomyślny (por. 2 Kor 6, 2) ku przemianie, ku pojednaniu się z Bogiem (por. 2 Kor 5, 20). Św. Paweł zachęca nas, abyśmy nie przyjmowali na próżno łaski Bożej (2 Kor 6, 1). To o Wielkim Poście możemy powiedzieć: Oto teraz dzień zbawienia (2 Kor 6, 3). Mamy świadomość, że wchodzimy na szlak wiodący przez całą historię zbawienia, aby poznać Boga. Pragniemy coraz głębiej rozumieć słowa wprowadzające do praktykowania Dziesięciu przykazań: Ja jestem Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli (Wj 20, 2). Dzisiaj odczytujemy w wierze wydarzenia z historii naszego życia i dziejów całego ludu Bożego w świetle osobistego powołania.
Pierwsze czytanie pomaga nam zrozumieć, że pierwszym owocem w szkole wiary jest postawa wdzięczności. W Starym Testamencie naród wybrany jawi się jako jedyny i umiłowany lud, który Bóg przeprowadza bezpieczną drogą z niewoli ku wolności. Ten lud będzie żył i rozwijał się tylko wówczas, kiedy nie zapomni wielkich dzieł, które Bóg dokonał wobec nich. Izraelici słyszeli polecenie: Kapłan weźmie koszyk z twoich rąk i położy go przed ołtarzem Pana, Boga twego (Pwt 26, 4). Oni wiedzieli, że ta dziękczynna ofiara jest wyznaniem wiary w Boga, który naród wybrany uwolnił od biedy i wprowadził do Ziemi Obiecanej.
Wszystko otrzymaliśmy od Boga
Trzeba pamiętać, że pierwociny plonów ziemi, podobnie jak pierworodni spośród ludzi i zwierząt, były własnością Boga (por. Wj 22, 28; Kpł 2, 12. 14). Składne ofiary miały przypomnieć Izraelitom, że są przybyszami i osiedleńcami na ziemi, której właścicielem jest sam Bóg (por. Kpł 25, 23). Wspomnienie historii wyzwolenia z Egiptu połączone z rytem ofiarowania plonów służyło odnowieniu wiary Izraelitów (por. Pwt 6, 20-23; Joz 24, 1-13).
My nie czekamy Ziemi Obiecanej, a ta, po której chodzimy nie jest naszym ostatecznym przeznaczeniem. Jeżeli wierzymy Bogu i doceniamy Jego obecność w naszym życiu, każde wydarzenie stanie się okazją do wdzięczności za Jego dary. Nie wzięliśmy się znikąd, ale Bóg powołał nas do istnienia i wyposażył darem wiary. Do Niego możemy mówić za psalmistą: Ucieczko moja i twierdzo, Boże mój, któremu ufam (Ps 91, 2). Pragniemy żyć w wolności i szczęściu, i ta wolność i prawdziwe szczęście jest nam dostępne. Kiedy uznamy, że wszystko jest od Boga, zrozumiemy, że tylko z Nim jesteśmy bezpieczni.