Po raz pierwszy Noc Muzeów zorganizowało Muzeum Historyczne Skierniewic.
W programie znalazły się dwa koncerty: pierwszy - skierniewiczanina Mariusza Rutkowskiego i uczniów Samorządowej Szkoły Muzycznej, podczas którego widzowie wysłuchali znanych i lubianych utworów muzyki filmowej, drugi - Michała Borowskiego (saksofon) i Mirosława Muzykanta (fortepian). Zwiedzający mogli także obejrzeć projekcję filmu "Pamięć jest kluczem". Można było zwiedzić trzy wystawy czasowe: "Sacrum/Profanum 2019" Andrzeja Boj Wojtowicza, "Moje pół wieku z modą" Grażyny Hase, a także "Konstytucja 3 maja 1791", będącą wystawą historyczną z Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie.
W ofercie znalazły się także warsztaty kostiumograficzne dla dzieci oraz żywa lekcja historii - krótkie przedstawienia przybliżające historię Skierniewic, prezentowane "w kubikach" w przylegającym do muzeum ogrodzie. Skierniewiczanie mogli m.in. spotkać się z abp. Ignacym Krasickim, Fryderykiem Chopinem i jego muzą Konstancją Gładkowską, Ignacym Olczakowskim, a także Janem Kozietulskim. Wrażenie na zwiedzających robiły dwa efektowne pokazy światła i dźwięku. Wolontariusze i pracownicy rozdawali słodkości i drobne gadżety. Na terenie muzeum można było za darmo napić się wody z saturatora i zjeść popcorn. Skierniewiczanie, by wziąć udział w atrakcjach, nie czekali do wieczora. Od wczesnego popołudnia przybywali do muzeum całymi rodzinami.
Nie brakowało też atrakcji w Dworku Konstancji Gładkowskiej. Poza wystawami czasowymi można w nim było wziąć udział w warsztatach genealogicznych.
W skierniewicką Noc Muzeów włączyły się wszystkie jednostki kultury. Na gości odwiedzających Parowozownię czekała, prezentowana tylko raz w roku, iluminowana wystawa taboru kolejowego, a także interaktywna wystawa urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Zwiedzający mogli obejrzeć także wystawy czasowe i zwiedzić halę maszyn.
Nie mniej ciekawie było w Akademii Twórczości, gdzie przypomniano życie w PRL. Atrakcją było spotkanie z duchem Walerii Kozłowskiej.
Dla skierniewiczan i gości otwarty był także Pałac Prymasowski, który można go było zwiedzać z przewodnikiem. W Noc Muzeów włączyły się także CKiS i BWA.