Skierniewice. Oczekują na Madonnę z Kalabrii

W poniedziałek w parafii rozpoczęło się 40-godzinne nabożeństwo przygotowujące wiernych do odpustu. Rekolekcje przebiegające pod hasłem: "Z dalekiej Kalabrii do Skierniewic" prowadzi ks. Krzysztof Białowąs. Z rekolekcjonistą, a zarazem z postulatorem z Rzymu, przybyli także ks. Raffaele Yaccaro, rektor sanktuarium Madonna dello Scoglio, oraz ks. Rocco Spagnolo, od 40 lat opiekun duchowy i spowiednik brata Cosima, autor książki "Kwiatki brata Cosima", w której opisuje cuda dokonane za wstawiennictwem Matki Bożej.

Goście z Włoch podczas Mszy św. przybliżali wiernym historię objawień Matki Bożej. Madonna objawiła się w Santa Domenica di Placanica cztery razy. Świadkiem tego wydarzenia był rolnik, brat Cosimo Fragomeni. Do pierwszego objawienia doszło 11 maja 1968 roku. Podczas spotkania Maryja poprosiła Cosima, by zbudował kaplicę, gdzie Pan Bóg ma "otwierać okno nieba". Maryja nazwana została Matką Bożą ze Scoglio, czyli ze skały, ponieważ właśnie na skale zobaczył Ją wizjoner. Matka Boża zapewniła, że miejsce to stanie się w przyszłości celem pielgrzymek.

  W poniedziałek Mszę św. poprzedził koncert Hanny Wójciak z Zakopanego.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

W poniedziałek 22 lipca o godz.18 przed wieczorna Mszą św. odbył się niezwykły koncert w wykonaniu Hanki Wójciak, góralki z Zakopanego, wokalistki, kompozytorki, autorki tekstów, której na gitarze akompaniował Jacek Długosz z Krakowa. Po koncercie artyści zadbali także o oprawę Mszy św.

Główne uroczystości rozpoczną się w środę 24 lipca o 18.30. Tego dnia do parafii przybędzie figura Najświętszej Maryi Panny w cudownym wizerunku Madonny dello Scoglio z Kalabrii. Przywitają ją władze kościelne i włodarze miasta.