Uczniowie Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu przeszli ulicami miasta w patriotycznym pochodzie. W trakcie drogi zachęcali mieszkańców do świętowania 11 listopada - Narodowego Święta Niepodległości.
Patriotyczny marsz wyruszył sprzed budynku szkoły, którą ozdobiono biało-czerwonymi flagami. Wydarzenie przygotowali uczniowie pod opieką nauczyciela historii Piotra Komuńskiego.
Przed wyruszeniem w drogę jeden z uczniów, wcielając się w postać Romana Dmowskiego, opowiedział o działaniach, które ten podjął, byśmy dziś mogli cieszyć się niepodległością. - Przed I wojną światową przyszłość naszego kraju widziałem w sojuszu z Rosją. Skrzętnie ukrywałem hasła wolnościowe, aby tym samym nie zrazić spodniego mocarstwa do pomysłu odbudowy państwa polskiego, dlatego musiałem "fraternizować z bydłem". Gdy jednak okazało się, że Rosja ma własne problemy, uważałem, że dla polskiego interesu trzeba szukać nowych sojuszników. Dlatego wyjechałem na Zachód i powołałem Komitet Narodowy Polski. Wraz ze znanym pianistą Ignacym Paderewskim rozpoczęliśmy działania dyplomatyczne, by zainteresować naszą wspólną sprawą Francję, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Odnieśliśmy sukces, ponieważ państwa te stwierdziły wprost, że dla dobra utrzymania pokoju po Wielkiej Wojnie konieczne jest istnienie niepodległej Polski - mówił przed szkołą "Dmowski".
Na czele pochodu jechał konno gen. Józef Haller.Po krótkim przemówieniu uczniowie i nauczyciele odśpiewali 4 zwrotki hymnu narodowego, po którym rozpoczął się marsz ulicami Łowicza. Na czele pochodu jechał konno gen. Józef Haller, w którego wcielił się Mikołaj Seliga, uczeń I klasy LO, za którym wędrowali werbliści oraz pozostali uczniowie. Wielu uczestników pochodu założyło stroje z różnych epok. Uczniowie nieśli biało-czerwone flagi, transparenty z patriotycznymi hasłami i portrety wybitnych Polaków, którzy przyczynili się do tworzenia polskiej niepodległości. Podczas drogi śpiewali patriotyczne pieśni.
Przemarsz zatrzymał się przy pomniku Powstańców Styczniowych na Nowym Rynku. Tam kolejni uczniowie przedstawili rozmowę gen. Hallera z I. Paderewskim. Warto wspomnieć, że J. Haller, twórca Błękitnej Armii, dokładnie 100 lat temu przebywał w Łowiczu. W mieście był też I. Paderewski.
Wielu uczestników pochodu założyło stroje z różnych epok.Patriotyczny przemarsz zakończył się na Starym Rynku, przy pomniku Synom Ziemi Łowickiej - Bojownikom o Niepodległość koło katedry, gdzie młodzież przybliżyła ważną decyzję, jaką podjęła Rada Regencyjna po wypuszczeniu z więzienia Józefa Piłsudskiego. Uczniowie zaprezentowali rozmowę abp. Aleksandra Kakowskiego, księcia Zdzisława Lubomirskiego, Józefa Ostrowskiego z J. Piłsudskim, któremu rada przekazała pełnię władzy.
Uczniowie podczas wydarzenia zapraszali mieszkańców na przedstawienie pt. "Ojczyzna... Blisko, coraz bliżej", które odbędzie się 11 listopada o godz. 17 w sali gimnastycznej pijarskiej szkoły.
Więcej o marszu patriotycznym, a także przedstawieniu patriotycznym w 47. numerze "Gościa Łowickiego" na 24 listopada.