Spotkanie diakonii wyzwolenia Ruchu Światło-Życie diecezji łowickiej przejdź do galerii

​Po raz pierwszy spotkanie odbyła diecezjalna wspólnota wyzwolenia Ruchu Światło-Życie. Jak działać w diakonii, prowadzić i głosić Chrystusa swoją postawą wstrzemięźliwości od alkoholu - mówił o. Marian Piwko CP, który osobiście współpracował z ks. Franciszkiem Blachnickim.

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu odbyło się pierwsze spotkanie diakonii wyzwolenia Ruchu Światło-Życie diecezji łowickiej. Na spotkanie przyjechało 35 osób z różnych stron diecezji, które poprzez formację, warsztaty, a przede wszystkim przez świadectwo swojego życia i modlitwę chcą głosić Chrystusa i pokazywać piękno życia we wstrzemięźliwości od alkoholu.

Diakonię prowadzi ks. Zbigniew Kaliński, który przy współpracy z innymi kapłanami, parą diecezjalną, moderatorami świeckimi Magdaleną i Mariuszem Muchą oraz członkami wspólnoty chce propagować życie we wstrzemięźliwości od alkoholu, pomagać osobom uzależnionym i zachęcać do podjęcia modlitwy za wszystkich, którzy zmagają się z nałogiem.

Pierwsze spotkanie swoją obecnością, świadectwem i radami wspomógł o. Marian Piwko CR, który przez wiele lat pracował, służył i przyjaźnił się z ks. Franciszkiem Blachnickim. W homilii o. Marian wspominał wielokrotnie o wydarzeniach, sytuacjach, w których ks. Blachnicki z Bożą pomocą znajdował rozwiązanie, wskazywał ludziom właściwe ścieżki, z których dziś może korzystać każdy, kto chce podjąć formację w Ruchu Światło-Życie i w jego poszczególnych elementach.

O. Marian Piwko CR - homilia.
o. Marian Piwko CR /mg

Po Mszy św. zgromadzeni wierni udali się do auli, gdzie zapoznali się z założeniami, planami i celami diakonii. Utwierdzili się także w potrzebie życia we wstrzemięźliwości od alkoholu, a także w tym, jak ważne jest podejmować krucjatę wyzwolenia człowieka. Przez najbliższe miesiące diakonia będzie spotykać się na wspólnej modlitwie, formacji i ustalać plan działania, wspierania osób uzależnionych. – Chcemy dobrze przygotować się do "wyjścia na zewnątrz". Do szukania tych obszarów, w których będziemy mogli pomóc swoim świadectwem, przykładem życia, ale też modlitwą, wiedzą – mówi ks. Zbigniew Kaliński, moderator diakonii wyzwolenia. – Jeśli nasza pomoc będzie potrzebna już teraz, będziemy mogli działać natychmiast, bo wiele osób jest do tego przygotowanych. Niemal wszyscy w diakonii mają podpisaną krucjatę wyzwolenia człowieka, niektórzy podpisali ją na rok, ale każdy wie, z czym wiąże się postanowienie wstrzemięźliwości i chce o tym świadczyć – dodaje ks. Zbigniew.


Więcej o diakonii wyzwolenia w diecezji łowickiej w 6 numerze "Gościa łowickiego" na 9 lutego br.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..