– Jesteśmy dumni z kultury ludowej, ale także z porządku architektonicznego miasta, z historii kościołów i z produktów. Są tu najlepsze mleko, ogórki konserwowe, najładniejsze skarpetki i... najpiękniejsze łowiczanki – mówi Krzysztof Jan Kaliński, burmistrz.
We wtorek 7 lipca minęła 884. rocznica ukazania się pierwszej pisemnej wzmianki o Łowiczu, umownie uznawanej za początek istnienia miasta. Nazwa pojawiła się w bulli papieża Innocentego II, wydanej w Pizie w 1136 r. Dokument potwierdzał prawo arcybiskupów gnieźnieńskich do dóbr łowickich. Miasto, występujące wówczas jako „Loviche”, ma jednak znacznie dłuższą historię. Jego nazwa wywodzona jest przez historyków od łowów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.