– Mimo że od kilku lat nie ma z nami panów Henryka i Władysława, instrumenty w Oporowie i Bedlnie brzmią jakby nastrojone sercami braci Karczewskich, jakby chciały napisać i zagrać muzyczny poemat wspominający i świadczący o nich – mówi tenor Aleksander Jan Zuchowicz, solista Opery Dolnośląskiej we Wrocławiu.
Nie od dziś wiadomo, że 22 listopada to ważna data w życiu muzyków. Zwłaszcza tych, którzy swoim śpiewem i grą służą Bogu. Wspomnienie św. Cecylii jest okazją do organizacji koncertów religijnych, uwielbiania Boga muzyką i... złożenia życzeń swojemu organiście. A dziś o dobrego organistę coraz trudniej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.