W Rawie Mazowieckiej, zgodnie z ponad 80-letnią tradycją, wierni z miłości do Jezusa Eucharystycznego usypali w kościele oo. pasjonistów dywan z liści i płatków kwiatów.
Rawskiej uroczystości w Roku Jubileuszowym 300-lecia istnienia pasjonistów przewodniczył bp Andrzej F. Dziuba. On także niósł w procesji Najświętszy Sakrament przez kwietny kobierzec. Dzieło powstawało wiele godzin. Poszczególne elementy usypywano m.in. z róż, chabrów, peonii, łubinu, suszonego bzu i liści akacji. Co roku dywan jest inny. W tym godziny pracy wiernych zaowocowały stworzeniem dzieła, na którym widniały elementy eucharystyczne, serce pasjonistyczne z liczbą 300, nawiązujące do jubileuszu zgromadzenia, a także sylwetka św. Józefa, patrona obecnego roku.
Podczas Eucharystii z biskupem modlili się o. Łukasz Andrzejewski, prowincjał, o. Wojciech Adamczewski, przeor wspólnoty zakonnej i proboszcz parafii, pozostali ojcowie oraz kapłani z dekanatu na czele z dziekanem ks. Bogumiłem Karpem.
W homilii biskup zauważył, że w Wieczerniku branie do ręki przez Jezusa chleba i wina przypomina, iż Bóg w chrzcie świętym wziął każdego z nas w swoje ręce, jako swoje dziecko. - Tak Bóg zakochał się w nas - mówił biskup.
Po Mszy św. wierni udali się w procesji na teren rawskiego Zamku, gdzie były usytuowane trzy ołtarze eucharystyczne. Ostatni wzniesiono na placu przed kościołem. W procesji szło dużo dzieci. Wyróżniały się bielanki sypiące kwiaty i osoby w strojach ludowych. Nie zabrakło także sióstr i zawiszaków. Także sporo kobiet założyło barwne rawskie wełniaki. Wierni nieśli liczne chorągwie i feretrony. Grała orkiestra OSP. Przed błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem głos zabrał ociec prowincjał, który dziękował za 300 lat swojego zgromadzenia, za dobro, jakiego doświadczają jego współbracia na ziemi rawskiej. Kapłan prosił także o modlitwę.
Na koniec biskup poświęcił wianki uplecione z kwiatów.