– Bóg nauczył mnie innego treningu. Już nie bałam się zostać sam na sam ze sobą i swoimi myślami przez długie godziny – mówi Ola Tołomanow.
Chyba każdy katolik z czasów dzieciństwa pamięta jak mantrę powtarzane przed wakacjami zdanie księży: „Wakacje nie są odpoczynkiem od Boga”. Z pewnością każdy sam musiałby sobie odpowiedzieć na pytanie, czy rzeczywiście tak było. Na szczęście jest wiele sposobów, by połączyć rekreację wakacyjną z rozwojem duchowym. Aleksandra Tołomanow, do niedawna członkini kadry narodowej Polskiego Związku Kolarstwa, mówi, że Bóg nauczył ją treningu duchowego podczas jazdy rowerem. Zapewnia, że każda chwila wysiłku fizycznego może być wykorzystana na budowanie relacji z Najwyższym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.