Podtrzymywanie radości z odzyskania praw miejskich, rekompensowanie czasu pandemii, spełnianie potrzeby spotkania i dzielenia się tym, co najlepsze w mieście i gminie - to główne powody decyzji, że tegoroczne święto Bolimowa trwało aż trzy dni.
Od piątku 22 lipca do niedzieli trwały spotkania na tle historycznym, kulturalnym, integracyjnym, ale również dobra zabawa podczas koncertów i dyskoteki. Nie zapomniano także o modlitwie, a św. Anna - patronka lokalnego kościoła - poniekąd stała się patronką całego miasta i gminy.
Uroczyste obchody Dni Bolimowa rozpoczęły się sesją Rady Miasta i Gminy. Podsumowano dotychczasowe sukcesy, działania i przedstawiono plan na kolejne miesiące. To wiąże się nierozłącznie z historią Bolimowa, na której włodarze chcą budować "nowe".
- Już w styczniu podkreślaliśmy, że chcemy łączyć to, co dobre z zasobów gminnych, i to, co jest przywilejem, ale i obowiązkiem miejskim. Nie chwaląc się, udaje nam się to. Dni Bolimowa to pierwsze tak duże wydarzenie, które organizujemy jako miasto. Trzy dni świętowania w klimacie, który nas wyróżnia na mapie powiatu, ale i województwa. Bogaty program, a przede wszystkim zaangażowanie naszych wystawców, rękodzielników, kół gospodyń wiejskich - to pokazuje, że potrafimy razem działać i budować klimat miasta i gminy - mówił burmistrz.
Burmistrz Bolimowa Stanisław Linart podkreślał, że miasto i gmina ma wielu przyjaciół - zarówno wśród gmin, jak i miast. Magdalena Gorożankin /Foto GośćDni Bolimowa to także okazja do zaprezentowania tego, co w mieście i gminie najlepsze - lokalnych smaków, rękodzielników, wystawców, artystów. Nie zabrakło także festiwalu smaków. O te zadbały koła gospodyń wiejskich z powiatu skierniewickiego. Tematem tegorocznej odsłony konkursu były "Leśne smaki" w wydaniu na słodko, słono i wege. W kategorii "na słodko" zwyciężyło KGW Mszadla, w "na słono" i "wege" prym wiodły panie z KGW Bolimów.
Po raz 3. przyznano Dęby Bolimowskie. Nagrodę odebrała m.in. Ochotnicza Straż Pożarna w Bolimowie. Magdalena Gorożankin /Foto GośćDni Bolimowa to też okazja do wręczenia statuetek Dębów Bolimowskich - wyróżnień przyznawanych osobom, instytucjom zaprzyjaźnionym z miastem i gminą i działającym na jej korzyść. Nagrodzeni zostali: Bolimowski Park Krajobrazowy, Radio RSC, Ochotnicza Straż Pożarna w Bolimowie, Marek Krawcow, OSP Kęszyce, Warsztat Kowalstwa Artystycznego Edwarda Buczka i Zbigniew Skroński.
Także modlitwa okazała się ważnym punktem obchodów. - To nasze miejsce na ziemi. Troszczymy się jako mieszkańcy o to, na co mamy wpływ, jednak Boska ingerencja jest tu niezwykle potrzebna. Dlatego przyzywamy wstawiennictwa Świętej Trójcy, która patronuje parafii, ale i św. Anny, która jest patronką kościoła. Babcia Jezusa jest taką "codzienną" patronką. Matek, babć, małżonków, dzieci - wszyscy się do niej zwracamy, a przez to stała się trochę patronką miasta i gminy - mówi Janina Krawczyk, parafianka.
O pomocy św. Anny, Boskiej ingerencji, ale także historii miejsca w homilii mówił bp Andrzej F. Dziuba, który przewodniczył uroczystej Mszy św. na scenie plenerowej. Ordynariusz diecezji życzył także, by Boże błogosławieństwo towarzyszyło mieszkańcom i włodarzom na co dzień, zwłaszcza w podejmowaniu decyzji dotyczących gminy i miasta.