Dziękowali za swoją szkołę

Obchody rozpoczęła uroczysta Msza św. Eucharystii w parafii Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata przewodniczył i słowo Boże wygłosił ks. Adam Kostrzewa, proboszcz parafii św. Małgorzaty w Czerniewicach, założyciel i pierwszy dyrektor Zespołu Szkół im. ks. Stanisława Konarskiego w Skierniewicach. Z ks. Kostrzewą modlili się wszyscy rawscy proboszczowie na czele z ks. dziekanem Bogumiłem Karpem i ks. Konradem Świstakiem, proboszczem parafii, dyrektorem rawskiego "Katolika".

W homilii wiele miejsca poświęcił św. Janowi Pawłowi II. - Kochani, nieprzypadkowo zbieramy się w świątyni, żeby celebrować rocznicę jubileuszu. Wczoraj wspominaliśmy św. Jana Pawła II, tydzień wcześniej przeżywaliśmy Dzień Papieski, który - jak wiemy - ustanowiony został po to, żeby podtrzymywać pamięć o św. Janie Pawle II, aby zgłębiać jego dziedzictwo, wracać do jego nauczania i budować żywy pomnik papieżowi Polakowi. Niewątpliwie szkoła, która jest żywym organizmem, wspólnotą młodych ludzi, jest też takim żywym pomnikiem, który wy budujecie i który wy stanowicie ku czci, ku pamięci św. Jana Pawła II - mówił w homilii ks. Kostrzewa. Kapłan zauważył, że uczniowie dzięki temu, że są w szkole, której patronem jest św. Jan Paweł II, mogą czerpać z jego dziedzictwa, z jego nauczania, z bogactwa tego, co po sobie zostawił.

- Wybieramy sobie patronów naszego osobistego życia czy właśnie dla szkół dla instytucji, żeby ów święty przyczyniał się za nami, żeby u Pana Boga wypraszał potrzebne łaski, patronował, ale wybór imienia oznacza także, że wybieramy tego świętego, by czerpać z jego bogactwa. Wybór św. Jana Pawła II to naprawdę jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy wybór dla ludzi młodego pokolenia, dla ludzi, którzy będą stanowić społeczeństwo, będą dokonywać wyborów dla całej Polski. Święty Jan Paweł II to człowiek taki, jak my. Można by powiedzieć, że zwykły człowiek, który w swoim człowieczeństwie był podobny do nas wszystkich. Ale warto sobie uświadomić, że ten zwykły i jednocześnie niezwykły człowiek to osoba, która miała bodaj największy wpływ na dzieje świata na przełomie XX i XXI wieku. Dzięki jego osobowości, dzięki jego nauczaniu, dzięki jego świętości, jego modlitwie bardzo dużo zmieniło się na świecie, bardzo dużo zmieniło się w Kościele, w polityce, w Polsce i bardzo dużo zmieniło się w życiu wielu osób. Jedna osoba, jeden człowiek miał wpływ na tak wielu. Warto podkreślić, że taki potencjał tkwi, jest zamknięty w każdym człowieku - mówił kaznodzieja.

Po Mszy św. społeczność szkoły ze sztandarem przeszła do budynku szkolnego, gdzie maiły miejsce dalsze uroczystości. W placówce wszyscy odśpiewali hymn narodowy, po którym nastąpiły okolicznościowe wystąpienia. Jako pierwsi głos zabrali: ks. Świstak, Irena Wiśniewska, współzałożycielka szkoły, Danuta Doroba, pierwszy dyrektor liceum, a także Mariusz Górski, pierwszy przewodniczący rady rodziców. Każda z osób wracała pamięcią do początków placówki, do osób, które wspierały to dzieło. Wystąpienia były okazją do podziękowań za zaufanie, zaangażowanie i determinację.