Drożyzna, szalejąca inflacja i niepewność nie zamknęły portfeli wiernych, którzy odwiedzali i nadal odwiedzają groby bliskich. Na ratowanie zabytkowych mogił udało się zebrać pokaźne kwoty. Zbiórki odbywały się m.in. w Skierniewicach, Kutnie, Łęczycy, Żyrardowie, Mszczonowie.
Nie tylko na starych cmentarzach w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Kielcach, Łodzi czy Bełchatowie można było spotkać kwestarzy z puszkami zbierających pieniądze na rzecz ratowania starych zabytkowych grobów i kaplic. Także między Łodzią a Warszawą nie brakowało nekropolii, na których przeprowadzano zbiórki. Niekwestionowanym liderem na terenie diecezji okazał się Łowicz. Podczas zbiórki organizowanej przez łowicki oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego 170 kwestujących zebrało ponad 25 tys. zł. Zbiórka została przeprowadzona na cmentarzach: Emaus i Dobrego Pasterza, na cmentarzu katedralnym oraz ewangelicko-augsburskim przy ul. Blich. Wśród kwestarzy byli m.in. członkowie PTTK, włodarze miasta i powiatu, przedstawiciele stowarzyszeń. Bardzo liczną grupę stanowili uczniowie SP nr 2 razem z nauczycielami oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 na Blichu.
W Łowiczu część kwestujących założyła stroje ludowe.Warto przypomnieć, że dotychczas dzięki hojności darczyńców w Łowiczu udało się wyremontować 15 grobów. – Jeszcze nie zapadła decyzja, który z zabytkowych grobowców zostanie poddany remontowi. Pod uwagę branych jest kilka grobowców na cmentarzach Emaus lub ewangelicko-augsburskim. Bardzo dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w zbiórkę. Zaufanie, jakim jesteśmy obdarzeni, motywuje nas do dalszych działań – mówi Jacek Rybus, łowicki przewodnik PTTK zaangażowany od początku w organizację kwesty.
Za hojność dziękowali także Stowarzyszenie "Fabryka Feniksa", Parafia Matki Bożej Pocieszenia oraz miasto Żyrardów – inicjatorzy kwesty przeprowadzonej w Żyrardowie. Tamtejsza zbiórka, odbywająca się pod hasłem „Ratujmy naszą historię od zapomnienia”, także okazałą się rekordowa. Wolontariuszom udało się zebrać do puszek 12 827 zł. Pieniądze przeznaczone będą na renowację ogrodzenia otaczającego pomnik śp. Teodora Nakielskiego. Z pieniędzy z poprzednich dwóch zbiórek udało się odtworzyć mocno zniszczone popiersie oraz odrestaurować podstawę pomnika.
Sukcesem okazała się także kwesta na skierniewickich cmentarzach. Zbiórkę po raz 22. zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Skierniewic. Ponad 60 wolontariuszy przez trzy dni zebrało rekordową sumę 17 933,91 zł. Wśród kwestarzy byli: samorządowcy, politycy, radni, ludzie kultury i sztuki, harcerze oraz znani skierniewiczanie. Od lat dzięki zbieranym datkom udaje się poddawać renowacji najstarsze nagrobki na cmentarzu przy kościele św. Stanisława, najstarszej miejskiej nekropoli.
Także mieszkańcy Kutna i Krośniewic zbierali pieniądze do puszek. Kwestę prowadziło Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej. Na cmentarzu parafialnym w Kutnie była to 19. zbiórka, w Krośniewicach – 7. Dzięki hojności kutnian udało się zebrać 18 140 zł. W Krośniewicach na ratowanie starych grobów uzyskano 6 389 zł. – Pieniądze zostaną przeznaczone na ratowanie starych nagrobków, które wymagają pilnych prac remontowych i konserwatorskich na cmentarzu parafialnym w Kutnie i Krośniewicach.
Po raz kolejny zorganizowano także kwestę na łęczyckim cmentarzu parafialnym. Tym razem Towarzystwo Miłośników Ziemi Łęczyckiej, organizator zbiórki, zamierza poddać renowacji nagrobek Ferdynanda Dworzaczka, lekarza, przyrodnika, filozofa. Dzięki hojności mieszkańców udało się uzbierać ponad 11 tys. zł.
Zbiórkę zorganizowano także na rzecz renowacji zabytków mszczonowskich cmentarzy. W tym roku Członkowie Mszczonowskiego Stowarzyszenia Historycznego kwestowali na rzecz dokończenie renowacji nagrobka Marianny z Wróblewskich Sarosiek z 1898 r.