– Najpierw w kościele, a potem ze sceny usłyszałam pytanie, które mnie zelektryzowało. Wiem, że nie zadał go ani ksiądz, ani aktorzy. To On mnie zapytał, czy aby na pewno chcę, by do mnie przyszedł, a jeśli tak to, po co. Wiem, że muszę się zmierzyć z odpowiedzią na nie tak na serio i bardzo szczerze – wyznała pani Dorota.
Świętowanie urodzin Jezusa bez skupienia się na Jubilacie to doświadczenie dobrze znane wielu wierzącym. Wielkie sprzątanie, drogie dekoracje, wyszukane prezenty w połączeniu z chronicznym brakiem czasu sprawiają, że gubimy istotę świąt i nie zauważamy momentu narodzin Boga. Jak nie przegapić Tego, który przychodzi w słabym, chorym, potrzebującym człowieku, opowiedzieli podczas refleksyjnego spektaklu członkowie rady parafialnej z Korabki. Ich przekaz tym bardziej był mocny, że na co dzień angażują się w pomoc potrzebującym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.