Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Jasność oczekiwana

– Przynosząc do domu ten niezwykły płomień, za każdym razem przypominam sobie, że wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną, którą połączyło Dziecko. Ta myśl daje siłę i zapał, by być bliżej siebie, tak w środku, w sercu i na zewnątrz – mówi Helena Szymańczyk.

Tradycja została zachowana. Ogień pochodzący z Groty Narodzenia Pańskiego kolejny raz dotarł w różne zakątki świata, w tym także do parafii, instytucji i domów w diecezji łowickiej. Posłańcami betlejemskiego ognia byli harcerze, którzy roznoszą go od 1991 roku. Druhowie ogień otrzymali w III niedzielę Adwentu w łódzkiej archikatedrze. Przekazanie nastąpiło podczas wieczornego nabożeństwa światła, któremu przewodniczył bp Marek Marczak. Zwracając się do harcerzy, hierarcha zauważył, że Bóg jest takim Światłem, które my, ludzie, możemy sobie wzajemnie przekazywać.

– Pan Bóg chce używać nas do tego, by wszędzie tam, gdzie panuje jakakolwiek ciemność, zapanowała światłość – mówił. Przed błogosławieństwem przedstawiciele hufców województwa łódzkiego podchodzili do ołtarza, gdzie otrzymywali z rąk hierarchy Światło Pokoju. Po powrocie do swoich miejscowości przez kilka dni roznosili je do szpitali, urzędów miast i gmin, ośrodków pomocy, fundacji i parafii.

Ogień z miejsca narodzenia Zbawiciela w niedzielę 18 grudnia trafił m.in. do parafii św. Barbary w Głownie. Harcerze przekazali go wiernym podczas Mszy św. o godz. 11. Do Wigilii wierni odbierali go ze świątyni. Podobnie było także w innych głowieńskich parafiach. Płomień przekazywany był najczęściej za pomocą świec Caritas. Symboliczne światło w świątecznej przestrzeni miasta – Domku św. Mikołaja – odebrał prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk. Przekazując ogień, Liwia Małczak, komendant Hufca ZHP Skierniewice, przypomniała, że tegoroczna akcja przebiega pod hasłem: „Światło dla Ciebie”.

– Ogień jest symbolem braterstwa i pojednania. Przekazując go, życzymy wszystkim mieszkańcom, byśmy w swoim życiu zawsze mieli bliskie sercu i życzliwe osoby. Życzymy też wytrwałości, cierpliwości i wyrozumiałości dla siebie – mówiła komendant.

Później betlejemski ogień trafił do urzędu, parafii, stowarzyszeń i placówek. Światło przekazano także do kurii łowickiej oraz do rawskich, żyrardowskich, sochaczewskich i kutnowskich parafii. W Mieście Róż przekazanie płomienia zaplanowano na czas miejskiej wigilii. W tym dniu harcerze przygotowali także konkursy o harcerskiej tradycji przeżywania świąt Bożego Narodzenia. Na tym nie koniec. By przybliżyć ponad 30-letnią historię Betlejemskiego Światła Pokoju, urządzili miejską grę w formie krzyżówki, do której przystąpić mogli wszyscy mieszkańcy. Warto wspomnieć, że w tej historii nie zdarzyło się, by sztafeta została przerwana. Mimo różnych sytuacji politycznych, wydarzeń płomień z Betlejem, z groty, w której narodził się Chrystus, zawsze dociera w miejsca, gdzie potrzeba światła, miłości, pokoju i braterstwa. Harcerki i harcerze przekazują światło dalej na wschód – do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi. Na zachód – do Niemiec, a także na północ – do Szwecji.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy